Może ktoś weźmie psiaka. Od jakiegoś czasu błąka się po Osiedlu Słowiańskim (na tyłach Rossmana, bardziej przy śmietnikach), wygląda na to, że ktoś go porzucił. Jest rudy jak lisek, ma białe skarpetki, długi puszysty ogon i w ogóle jest prześliczny, jego zdjęcie można zobaczyc na - "Szukam bezdomnego rudego psa". Jest bardzo spokojny i łagodny. Nie ma w sobie agresji, da się wziąśc na ręce, po oswojeniu. Udało mi się go wziąśc do domu, ale nie mogę go zatrzymac, bo mam już psiaka. Co prawda przepięknie się bawią, są zgodne, ale nie mogę go zatrzymac. Psiak potrzebuje ciepła i stabilnosci, nie jest wymagający w karmieniu. Na Osiedlu jest kilka osób dokarmiających, ale jak długo będzie trwało, trudno powiedziec. Nie wiem gdzie psiak nocuje, na noce gdzieś znika, a w dzień znów pojawia się na Osiedlu. Teraz jest ciepła pora roku (choc noce zimne), ale co będzie, gdy ta przeminie??? Gdyby, ktoś był zainteresowany, to proszę napisac, podam wtedy swój numer telefonu i postaram się ułatwic wzięcie pieska. Wiek psiaka to ok. 2 lat, choc niektórzy twierdzą, że nawet tylu niema, w każdym bądź razie jest młodziutki i przede wszystkim przesympatyczny.