Witamy,
Gość |
TEMAT:
Kresy Wschodnie - historia pierwszych mieszkańców Słubic 2023/02/11 12:37 #37027
|
Dokładnie 80 lat temu ukraińscy nacjonaliści dokonali mordu na ludności polskiej we wsi Parośla w gminie Antonówka (obecne terytorium Ukrainy)… Ludobójstwo, jakie miało miejsce 9 lutego 1943r, uznawane jest za początek rzezi wołyńskiej. Zabijano niemowlęta, dzieci, starsze osoby, kobiety i mężczyzn. Mordowano, grabiono, palono i gwałcono… Przeżyła tylko garstka, w tym większość dzieci. Jestem wnukiem ocalałych. Mój dziadek Zdzisław Sadowski miał 15 lat w dniu tych wydarzeń (wraz z wujkiem przenosili ciała zamordowanych - w tym własnych rodziców i rodzeństwa, do wykopanej zbiorowej mogiły). Babcia Teresa („Lila”) Sadowska z domu Kołodyńska zaś miała zaledwie 9 lat, do końca życia nosiła „pamiątkę” tamtych dni (zniekształconą czaszkę od uderzenia obuchem siekiery, cierpiała przez to na problemy z pamięcią, bóle i zawroty głowy). Oboje już nie żyją, lecz pamięć w rodzinie o tamtych wydarzeniach jest wciąż żywa. Wraz z moją babcią uratował się jej brat Witold Kołodyński (on również już nie żyje), którego relacje z tych okrutnych wydarzeń można znaleźć w Internecie i w książkach historycznych. Jako potomek bezlitośnie zamordowanych czuję się w obowiązku do propagowania informacji na temat tych wydarzeń, które miały miejsce dokładnie 80 lat temu.Moja babcia po rzezi w Parośli była adoptowana i wraz z nową rodziną po ucieczce z Wołynia (z tego, co wiem) przyjechała do Gorzowa Wielkopolskiego. Dziadek i wujek (brat babci) byli wywiezieni na roboty do Niemiec. Reszta krewnych, jakie miały obie rodziny osiedliły się we Wschowie (brat babci), Cybince i Słubicach. W latach 50-tych moi dziadkowie odnaleźli się tutaj i założyli rodzinę, początkowo w Cybince a po tym przenieśli się do Słubic. Dziadek był jednym z pierwszych fryzjerów w Słubicach, po traumie chorował na nerwicę lękową. Do końca życia nie mógł rozmawiać na temat Parośli. Zmarł w 2008 r. Babcia z uwagi na okaleczenia zajmowała się domem i 7-osobową rodziną zmarła w 1997 r. Nie doczekała się odsłonięcia tablicy pamiątkowej na mogile pomordowanych ani wszystkich publikacji, które pojawiły się w latach po jej śmierci.Nie jest to post mający charakter polityczny bądź nacjonalistyczny i nie służy sianiu nienawiści, lecz ma na celu uświadamianie innym, że żyją jeszcze ludzie, którzy przeżyli rzeź wołyńską oraz ich dzieci, wnukowie i prawnukowie. Z szacunku do ofiar tamtych wydarzeń proszę o powstrzymanie się od zbędnych komentarzy. Mam nadzieję, że są jeszcze osoby, które posiadają informację na temat tych interesujących nas okoliczności. W wielu rodzinach nie mówi się o tym cierpieniu, ponieważ łączy się z tym zbyt mocny ból, lecz może akurat masz bądź miałeś/miałaś w rodzinie kogoś związanego ze wsią Parośla i jego mieszkańcami? Razem z moją rodziną zbieramy wszystkie możliwe informacje, aby móc odtworzyć drzewo genealogiczne i skompletować jak najwięcej danych, dlatego bardzo proszę o kontakt. Proszę o udostępnienie mojego wpisu dalej. Moi dziadkowie, mimo tak doświadczonej traumy, przeżyli całe swoje życie jak prawdziwi bohaterowie. Nie pozwólmy, aby pamięć o tysiącach wymordowanych pochowanych w lasach w zbiorowych mogiłach zaginęła, jesteśmy im to winni… Dla zainteresowanych historia opisana w:
Wśród poszukiwań natknęliśmy się na wiersz związany z rzezią w Parośli:„Napisała: M. B – naoczny świadek tych wydarzeń Dąbrowica Jasienic, pow. Sarny Wołyń KU PAMIĘCI 1 Drodzy Polacy posłuchajcie proszę, Jaki żal ciężki w swem sercu noszę Co się zdarzyło na Ukrainie Jak się przelała krew Polska niewinnie W 1943 roku, mój Boże Było to w lutym w zimowej porze Dobrze pamiętam 9 tej daty Jak krwią broczyły te polskie chaty Z okrutnym postępem cierpiące w męce Dały powiązać na tył swe ręce Coś podobnego niespodziewanie Zostali ciężko pomordowani Gdy na tył ręce im powiązali I na podłogę kłaść się kazali I siekierami w głowę rąbali Nie patrząc na to, starzy czy mali Widziane były przy tem zdarzenia Malutkich dzieci straszne cierpienia W kolebce małe dziecko leżało W piersiach nóż utkwił i tak skonało Młode kobiety przytem panienki 2 Cierpieć musiały nieznośne męki Bo ich katowie gwałtem brali I straszne zbrodnie z nich wytwarzali W końcu zemdlone młodziutkie damy, Które już sobą nic nie władali Tylko wołali łaski u Boga Ratuj ach ratuj Ojczyzno droga A gdy zbrodniarze to usłyszeli Bardziej mordować wtenczas zaczęli Rąbali wściekle, jak zwierz bez serca Ach Ukrainiec to jest morderca W każdym mieszkaniu krwią było z Lane Ściany i sufit też zabryzgane Ciało na części ich porąbane O takich zbrodniach jeszcze nie słyszano Patrzyć było na to aż serce mdlało Ile tam polskiej krwi się przelało Za cóż ach, za cóż z niewinnym losem Śmierć tą ponieśli tak ze strasznym ciosem Śmierć tą ponieśli jakiej świat nie słyszał Żaden redaktor o tem nie napisał A pisać będą gdy już po wojnie Na świecie będzie znowu spokojnie Przeróżne wiersze, będą pisali Czytać ich będą starzy i mali 3 Byście wiedzieli jak to niewinnie Polacy cierpieli na Ukrainie Jedna kobieta w życiu została O tym wypadku opowiadała Jak Ukraińcy szczerze twierdzili Tylko bandyci do wsi przybyli Ile tam smutku ile żałoby Zamordowano 172 osoby 28 domów żałoby Cała Kolonia śpi w jednym grobie Cała Kolonia krwią była zlana A ta Kolonia Paroślą zwana Na krwi niewinnej kwiat smutny rośnie Niezapomnianej zbrodni w Parośli W porannym czasie słychać wołanie O pomstę dla sprawców i narzekanie Z ciężkim westchnieniem prośba do Boga Niech ich nie minie też kara sroga Ta pieśń żałobna nie jest legendą O te m już pisać i pisać będą To się zdarzyło w powiecie Sarny Wówczas Polakom tam los był marny” Zdjęcia z opisem: Tablica pamiątkowa na mogile pomordowanych w Parośli Zdjęcie grupy przedszkolnej w Parośli, na zdjęciu jest babcia lecz nie wiemy gdzie dokładnie. Babcia i dziadek w młodości Babcia z dziadkiem jako małżeństwo Tablica pamiątkowa we Wschowie Artykuł z gazety Newsweek, na zdjęciu babcia na rękach swojego ojca i jej starszy brat Witold Załączniki:
Za tę wiadomość podziękował(a): Slub22, KlaraRo |
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Ostatnia edycja: przez palacz24. Powód: Poprawa wyświetlania zdjęcia |
Kresy Wschodnie - historia pierwszych mieszkańców Słubic 2023/02/15 09:38 #37028
|
I bardzo dobrze zrobiłeś, że to udostępniłeś, bo sytuacja dzisiejsza owszem jest straszna itd. ale.... nie zapominajmy o tym wszystkim co się wydarzyło, nie tuszujmy takich spraw, nie powinno się kłamać i udawać, że wszystko jest okay, że nic się nie stało. Moja prababcia żyje, skończy 98 lat. Dzięki Bogu nie doświadczyła rzezi wołyńskiej, ale... uciekała przed banderowcami. Dużo by opowiadać. jedna rodzina ukraińska chciała ich wydać, druga z kolei, narażała się i pomogła moim pradziadkom uciec. |
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji. |