TEMAT:

Wczorajszy powrót ze spaceru pośród ogródków działkowych "Jutrzenka" nie należał do najprzyjemniejszych.
Taki dym wydobywał się z komina domu mieszkalnego tuż przy wejściu na działki, zapach gryzący i bardzo nieprzyjemny, a niebo wręcz szare.
Kochani! Szanujmy środowisko, zdrowie i siebie nawzajem.

Pewnie przepalał piec przed sezonem. A tak na marginesie to nasza gmina nic z tym nie robi i ma czystość naszego powietrza w nosie. Trąbią w telewizji żeby wymieniać piece zwykłe na gazowe a w rzeczywistości jest trochę inaczej. Trzeba kilku miesięcy załatwiania zezwoleń po prostu męka, a już o braku dotacji nie wspomnę.

Znam takich co plastikami palą w piecu śmierdzi niesamowicie. Niby Straż Miejska sprawdza co roku czym się pali ale nigdy ich nie widzialam.

Bo straż miejska pracuje do 16 a ludzie zaczynają palić po 16

Przy ul.Sadowej jest jeden, graniczący z przedszkolem/szkołą budynek, którego mieszkańcy od lat palą prawdopodobnie odpadami z produkcji mebli. Smród i fetor straszny, ale nikt nie reaguje...

proszę zlecić w gminie kontrolę
tak być nie powinno
swoją drogą chyba warto żeby gmina pochyliła się nad problemem i pomyślała nad dotacjami na wymianę kotła C.O. (kopciucha) na alternatywne źródło energii

jadziahej a co jak ja wcale nie mam zamiaru wymieniać pieca ? Zmusisz mnie?

Ja zwyczajnie wolę nie zależność energetyczną i najnormalniejsze w świecie ciepło w domu a nie jakieś udawane chwilowe-gazowe ciepełko. Wczoraj mieliśmy "lekki" przykład zależności energetycznej.Lekki gdyż nie było mrozów.. Wichury i zawieruchy przechodząc przez Słubice odcięły ludzi od ogrzewania gazowego a wiadomo by piec gazowy odpalił potrzebny jest prąd. O ile pamiętam gaz idzie od ruskich a ten bardziej upolityczniony wątek jakby nie patrzeć jest jednym z najważniejszych. Nie wciskaj więc na siłe swoich pomysłów jadziahej bo nie kążdy z Twoimi się zgadza tak samo jak z moimi też nie muszą. Piece CO jak najbardziej TAK oczywiście paląc w nim normalnym wartościowym opałem, bo jest ekonomiczny i daje realne cieło,palić ale nie byle czym, Piece gazowe NIE bo ich użycie jest drogie i słabej jakości .

Ale to tylko jeden plus. Dzisiejsze piece spalają nawet o 70% gazu mniej niż ten sprzed kilkunastu lat. Piec gazowy będzie chodzić jak sobie kupisz za kilka stówek UPS do zasilania awaryjnego pieca.

A wziąłeś pod uwagę zdrowie swoich dzieci, wnuków? Paląc opałem nawet najlepszej jakości i tak truje się środowisko.

Office napisał: jadziahej a co jak ja wcale nie mam zamiaru wymieniać pieca ? Zmusisz mnie?

Ja zwyczajnie wolę nie zależność energetyczną i najnormalniejsze w świecie ciepło w domu a nie jakieś udawane chwilowe-gazowe ciepełko. Wczoraj mieliśmy "lekki" przykład zależności energetycznej.Lekki gdyż nie było mrozów.. Wichury i zawieruchy przechodząc przez Słubice odcięły ludzi od ogrzewania gazowego a wiadomo by piec gazowy odpalił potrzebny jest prąd. O ile pamiętam gaz idzie od ruskich a ten bardziej upolityczniony wątek jakby nie patrzeć jest jednym z najważniejszych. Nie wciskaj więc na siłe swoich pomysłów jadziahej bo nie kążdy z Twoimi się zgadza tak samo jak z moimi też nie muszą. Piece CO jak najbardziej TAK oczywiście paląc w nim normalnym wartościowym opałem, bo jest ekonomiczny i daje realne cieło,palić ale nie byle czym, Piece gazowe NIE bo ich użycie jest drogie i słabej jakości .

Office

czy Ci się podoba czy nie w niedalekiej przyszłości będziesz musiał wymienić kocioł
Widocznie masz jakiegoś starego grata (kopciucha), który ci odpalił bez prądu...
Ludzie najzwyczajniej w świecie walą do pieca co popadnie, a będzie jeszcze więcej takich przypadków patrząc na rosnące ceny opału (węgiel około 30-40%) podobnie z drewnem opałowym.
Chodzi mi o to żeby była możliwość między elektrycznym/gazowym/kopciuchem/ew.pompa ciepła
Trzeba raz na zawsze ukrócić praktyki spalania śmieci w piecach C.O. !!!

Temat wielki jak "MORZE" . Kazdy uwaza sie za ekologa a pali w piecu czym sie da!!! Wietrzenie mieszkania to sztuka sama w sobie. W naszym kraju zanieczyszczenie powietrza zwieksza sie z roku na rok, w skutek czego umiera coraz wiecej ludzi na raka drog oddechowych. Gdzie sa nasze wladze ? Nie widza jak zwykle na jedno oko?

A może nasza gmina się wypowie co zamierza zrobić w naszym mieście aby poprawić jakość powietrza, bo jak narazie to nic nie robią.