TEMAT:

Czy naprawdę z kasa miejską jest tak źle, że zaczynamy oszczędzać już na bezpieczeństwie?. No bo przecież oświetlenie naszych osiedli ma znaczny wpływ na bezpieczeństwo nas i naszego mienia. O i le mogę zrozumieć brak świecidełek świątecznych( wiadomo - kryzys) to już oświetlenie chodnika , placu czy ulicy to nie ,,widzimisię" a obowiązek miasta. Kto później poniesie koszty związane ze zdewastowanymi samochodami, połamanymi nogami itp... W tych egipskich ciemnościach strach chodzić już nie mówiąc o dzieciach. Panie Burmistrzu czy wracamy do korzeni i mamy zacząć chodzić z latarkami? Czy nie lepiej zamiast budować progi zwalniające na peryferiach miasta, przeznaczyć te środki na oświetlenie choćby głównych placów i ulic ???? Pozdrawiam i życzę wszystkim Zdrowych pogodnych świąt i świątecznego śniegu ( może będzie trochę jaśniej ).

o ile wiem główne ulice oświetlone a przepraszam dzieci zazwyczaj do 20 godz, są w domu ,sorry połamałes kolego nogi?.A mam kolego Janku pytanie jężeli masz ogromne długi a wiesz jak można zaoszczędzić i ścisnąć za przeproszeniem dupe i wiesz że pomału można z tego wyjsc czy skożystałbyś z tego czy brnąłbyś dalej zastanów się kolego z 'egipskiej ciemnosci'' pozdrawiam

niestety zgodzę się z Janem. W niektórych miejscach egipskie ciemności wręcz przerażają.
Ostatnio wracałem autem z niemiec, przy wjezdzie do słubic z rozświetlonego frankfrutowa powitał mnie mrok, całe rondo ciemne, żadna lampa się nie paliła, jasno było tylko dzięki neonom ze sklepow z fajkami,

nie wiem czy to była czasowa awaria czy planowe wylaczenie, ale jako pierwsza wizytówka dla obcokrajowca ktory wjezdza z zachodu do Polski to wrażenie musialo byc tragiczne. chyba od takich slubic, jako wizytowki polski na drodze z zachodu mozna wymagac wiecej.

jestem generalnie za oszczednosciami obecnego burmistrza, ale popadanie z jednej skrajności w drugą to jest przesada.
da się na pewno to jakos optymalnie rozwiazac

Podpisuje sie- od dawna- pod tym obiema rękoma!! dla kogos z zewnatrz to nie pojete zeby z miasta robic takie "zadupie" za przeproszeniem przez wlasnie zaciemnianie ! male miasta tez moga być ładne i przyjemne !!!!!!!!!!!!

Jan Osik napisał: Czy naprawdę z kasa miejską jest tak źle, że zaczynamy oszczędzać już na bezpieczeństwie?. No bo przecież oświetlenie naszych osiedli ma znaczny wpływ na bezpieczeństwo nas i naszego mienia. O i le mogę zrozumieć brak świecidełek świątecznych( wiadomo - kryzys) to już oświetlenie chodnika , placu czy ulicy to nie ,,widzimisię" a obowiązek miasta. Kto później poniesie koszty związane ze zdewastowanymi samochodami, połamanymi nogami itp... W tych egipskich ciemnościach strach chodzić już nie mówiąc o dzieciach. Panie Burmistrzu czy wracamy do korzeni i mamy zacząć chodzić z latarkami? Czy nie lepiej zamiast budować progi zwalniające na peryferiach miasta, przeznaczyć te środki na oświetlenie choćby głównych placów i ulic ???? Pozdrawiam i życzę wszystkim Zdrowych pogodnych świąt i świątecznego śniegu ( może będzie trochę jaśniej ).

potwierdzam ciemno strasznie, niektóre ulice wolę w nocy omijać, j strach chodzić. a jak czlowiek jeszcze poczyta co sie dzieje w miescie to juz zupelnie panika zrzera!

Również się podpisuje! STRASSZNIE CIEMNO NA NASZYCH OSIEDLACH, ZE POPROSTU STRACH CHODZIĆ JUZ O 17 GODZINIE... JAKIM KOSZTEM TE OSZCZĘDNOSCI...

moi drodzy poniekąd macie rację, ale pomyślscie w jakie długi obecny p.Burmistrz wszedł i jeszcze wte śmierdziące macki poprzednika ,i nie sądzę że obecnemu p.Burmistrzowi. jest lekko wieżcie mam dużo spraw do załatwienia w urzędzie miejskim i uwierzycie że we własnym gabinecie nie ma zapalonego światła?I co mi się podoba że TEN człowiek wymaga sam od siebie jak najwięcej samodyscypliny i tego wymaga od innych .A u poprzednika było odwrotnie aby wszyscy włazili beż mydła w d... jednemu a on nikomu . I PIĘKNIE KTOŚ POWIEDZIAŁ NIE TEN KTO MA NA SOBIE WSZELAKIE RZECZY CO MOŻNA I ILE MOŻNA MIEĆ ALE TEN KTO MA WSZELAKIE DOBRA WSOBIE .Po tym się poznaje człowieka . pozdrawiam

i dodam jeszcze ,jedno pytacie się czyim kosztem a spytajcie kto do tego doprowadził?oczywiscie tylko były burmistrz i jego ''ELITKA''która się napychała przy jego ''korycie'''

Wystarczy kupić latarkę

albo dobra komórka też posłuży za latarkę

polecam!!! weź tą swoją dobrą komórkę i smaruj w ciemnościach przez miasto- powodzenia

ciemno, zimno, do domu daleko?
ciemnawo, całkiem ciepło i wszędzie blisko, a co do światła to jest podejrzewam jakiś przepis odnośnie wymaganego natężenia światła na terenach publicznych oraz definicje terenów publicznych. osobiście tej tematyki nie ogarniam, ale móoże ktoś mądrzejszy nam tu podpowie. sprawdzić trzeba i egzekwować, a jeśli się okaże, że jest to spełnione a marzenia o większej ilości żaróweczek są fanaberią to grzecznie przeprosić za zamieszanie.

e tam , jakei zamieszanie i tak pewnie z władz nikt tego nie czyta ... nic sie nie zmieni... i tyle///

Całyczas Miłomi napisał: ciemno, zimno, do domu daleko?
ciemnawo, całkiem ciepło i wszędzie blisko, a co do światła to jest podejrzewam jakiś przepis odnośnie wymaganego natężenia światła na terenach publicznych oraz definicje terenów publicznych. osobiście tej tematyki nie ogarniam, ale móoże ktoś mądrzejszy nam tu podpowie. sprawdzić trzeba i egzekwować, a jeśli się okaże, że jest to spełnione a marzenia o większej ilości żaróweczek są fanaberią to grzecznie przeprosić za zamieszanie.

czytaj ze zrozumieniem- piszę żeby się tym zając jeśli to stanowi problem, a nie smarować po forach czekając aż ktoś z góry zareaguje na jeden anonimowy wpis.

,,smarować po forach" dobre sobie a od czego są takie fora ?(miasto, mieszkańcy, problemy) jak nie od poruszania spraw dotyczących nas wszystkich a nawet spraw dotyczących pojedynczych osób ; póki co wybrałem taką metodę interwencji (anonimowy wpis) a czy ktoś zareaguje? - to już inna bajka