Na wstępie chcę podkreślić, że mój dzisiejszy wpis stanowi pewne podsumowanie tego wszystkiego co w ostatnich tygodniach na ten temat pisałem. Być może zatem osoby, które nie mają na ten temat wyrobionego jeszcze zdania, będą miały okazje gruntownie zaznajomić się z tym tematem.
1.KOSZTY BUDOWY
Kosztorys inwestorski w przypadku tej inwestycji opiewa na 4,5 miliona złotych(taką kwotę podał nam burmistrz na wspólnej polsko-niemieckiej sesji rady miejskiej). W budżecie natomiast na rok 2017 zabezpieczono na ten cel 3 miliony złotych-jest to tzw. kwota gwarancyjna. Realizacja tej inwestycji pochłonie zatem na pewno ponad milion euro.
2.DOFINANSOWANIE Z UE
Czas na obalenie jednego z mitów. Unia bowiem (wbrew temu co wiele osób uważa)nie da nam niczego z góry. Sami od podstaw będziemy musieli sfinansować całość, a na zwrot (czyli refundacje) w wysokości 85%, będziemy mogli liczyć dopiero gdy budowa zostanie zakończona.
3.KREDYT
Jeszcze wczoraj władze poinformowały mnie, że gmina będzie na realizacje tej inwestycji zaciągać kredyty. Natomiast z kolei dziś poinformowano mnie, że to już wcale nie jest takie pewne, i że być może obejdziemy się jednak bez kredytu. Mówiąc krócej- codziennie inna wersja. TO zatem, czy będziemy zaciągać zobowiązania finansowe na budowę wieży jest pytaniem otwartym, na które, jak widać władze nie potrafią w dniu dzisiejszym jednoznacznie odpowiedzieć.
4.UTRZYMANIE
Utrzymywać będzie podatnik-czyli TY czytelniku. Koszty ? Gmina twierdzi, że będą nieznaczne. Pojawia się jednak pytanie - co to znaczy, że będą „nieznaczne” ? Państwo z gminy nie podają przecież żądnych konkretnych (choćby przybliżonych) kwot. Nie wiem, czy „nieznacznie” to 10 tys. złotych w skali miesiąca, czy może 100 tys. Innymi słowy- 0 konkretów. Wiemy na pewno, że budowla będzie musiała być konserwowana, monitorowana, a także to, że będzie fantazyjnie(w kolorach zielonych i niebieskich) oświetlana.
5.WYGLĄD WIEŻY
Czas na obalenie kolejnego miejskiego mitu- wieża w ogóle nie będzie przypominać swojego pierwowzoru, który został wysadzony w 1945 roku. Będzie to zupełnie nowa budowla o zupełnie innym wyglądzie niż ta dawna. Projekt (kosztował 123 tys. złotych) ukazuje nam budowlę, która swoim wyglądem będzie przypominać wielką (30 metrów wysokości)…klepsydrę.
6.UMIEJSCOWIENIE
Wieża ma być zbudowana na niewielkiej polance leśnej (zdjęcie w załączniku), która kiedyś była polem biwakowym. W jaki sposób tak monstrualna budowla miałaby być wzniesiona bez uszczerbku na pobliskiej przyrodzie, to tego akurat nie jestem w stanie sobie wyobrazić.
7.POMYSŁ
Pomysł budowy tej wieży jest niemiecki. Już pod koniec lat 90 niejaki Roland Totzauer postulował „odbudowę wieży Kleista”. Zdaje się zatem, że za pieniądze podatników jego życzenie zostanie wkrótce spełnione.
8.EWALD VON KLEIST – A KTO TO ?
No właśnie, bo to jest chyba całkiem dobre pytanie. Czy ktokolwiek z Was (tak z ręką na sercu) zna choć jeden utwór tego lokalnego XVIII wiecznego poety ? Co gorsza nasz wierszokleta i oficer pruski w jednej osobie dzieli imię i nazwisko z nazistowskim feldmarszałkiem, który brał udział w inwazji na Polskę, i który był odpowiedzialny za zbrodnie wojenne. Pytanie-który z nich pierwszy przyjdzie na myśl spragnionym wrażeń turystom ?
PS. –zwolennicy tej inwestycji z uporem maniaka twierdzą, że ta wieża stworzy walory turystyczne, i że w końcu w Słubicach będzie można „coś” zobaczyć. Zastanówcie się jednak dobrze, czy wieża, z której będzie można obejrzeć takie widoki, jak bazar, cmentarz i dachy domów na osiedlu leśnym i ulicy Sportowej rzeczywiście przyciągnie tłumy z całego świata… Czy dzięki temu Słubice staną się miejscowością, bądź kurortem turystycznym ? Czy ludzie, którzy przyjeżdżają na bazar, będą to robić za względu na wieżę, czy po to jednak, by nadal kupować „faje” i zjeść obiad? Przede wszystkim jednak zastanówcie się, czy chcecie by Wasze pieniądze były wydawane w taki właśnie sposób, a nie na inne- zdawać by się mogło- potrzebniejsze rzeczy i inwestycje.
Żródło-"Nowe Słubice"na facebooku-
www.facebook.com/groups/553978098073580/