Dramatyczna końcówka sezonu w siatkarskiej III lidze. Debiutujący w rozgrywkach zespół STS Olimpia As Słubice zajął piąte miejsce i nie awansował do dalszej fazy rozgrywek.
2 marca, w swoim ostatnim meczu, słubiczanie zmierzyli się u siebie z Tęczą Krosno Odrzańskie, czyli wiceliderem rozgrywek. Aby mieć szansę na awans musieli ten pojedynek wygrać. Niestety goście okazali się lepsi i pokonali słubiczan 3:0.
Bezpośredni rywal do awansu, czyli UKS ZSMS Trzy-nastka Zielona Góra, grał swój mecz 5 dni później, a za przeciwnika miał Dziki Kowalów, które były gospodarzem tego pojedynku. Ich zwycięstwo mogło jeszcze pomóc słubiczanom, ale zielonogórzanie nie zostawili złudzeń i pewnie wygrali 3:0.
Ostatecznie słubiczanie uplasowali się w III lidze na 5 miejscu z dorobkiem 19 punktów, co oznacza, że nie wystąpią w fazie playoff. - Najlepsze cztery drużyny zagrają teraz między sobą o zwycięstwo i możliwość gry w barażach o druga ligę. My kończymy udział w rozgrywkach – przekazał naszej redakcji Paweł Dzyga, trener słubickiego Asa.
Jego podopieczni w 12 ligowych meczach odnieśli 6 zwycięstw i 6 porażek, notując bilans setów 21-20. Fazę zasadniczą wygrał SUS Travel Elephant Trzebiatów, który w przekroju sezonu przegrał tylko jedno spotkanie.
