Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
1 marca w całej Polsce obchodzony jest Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Z tej okazji także w Słubicach odbędą się uroczystości upamiętniające walczących o wolność i suwerenność naszego kraju.

1 marca

Organizatorem tegorocznych obchodów jest Społeczny Komitet Budowy Pomnika Pamięci Zesłańców Sybiru i Niepodległości w Słubicach. Wydarzenie otrzymało patronat prezydenta Polski Andrzej Dudy.

Główne uroczystości odbędą się 1 marca o godz. 12.00 na Placu Sybiraków. W programie m.in.
  • modlitwa w intencji żołnierzy,
  • apel pamięci,
  • złożenie wiązanek kwiatów,
  • zapalenie zniczy.
Dzień wcześniej, 29 lutego o godz. 10.00, w Urzędzie Miejskim w Słubicach odbędzie się konkurs historyczny dla uczniów gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Podsumowanie i wręczenie nagród zaplanowano o godz. 12.

W tym samym czasie zostaną także wręczone wyróżnienia w ramach wcześniej przeprowadzonych konkursów dla dzieci i młodzieży - plastycznego oraz na najciekawszy wywiad. Oba były związane z tematyką żołnierzy wyklętych.
Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Komentarze   

#1 krs 2016-02-26 12:05
DLA KOGO WYKLĘCI A DLA KOGO PRZEKLĘCI ! NIE ZAPOMNIJCIE POMODLIC SIĘ ZA TYCH KTÓRYCH POMORDOWALI W BESTILSKI SPOSÓB W IMIE SWOICH MRZONEK I IDEI
#2 Lechita 2016-02-27 13:25
Przeklęci dla czerwonych agentów, a dla prawdziwych Polaków BOHATERZY.
#3 krs 2016-02-27 16:05
ci twoi bohaterowie mordowali tych "bandytów " co wyzwalali polskie ziemie i szli od Lenino do Berlina jakoś ostatni nie widać i nie słychać o tych kombatantach liczą sie tylko ci z ak na ramieniu a jak byś nie wiedział to jeszcze byli i walczyli Bataliony Chłopskie Armia Ludowa ale to według ciebie bandyci i komuniści anegdota (wiesz czemu zostało tak wielu z AK i mają zadarte nosy, bo na wojne patrzyli przez okno )
#4 Lechita 2016-02-27 17:01
Typowy czerwony pająk :) Jakbyś wiedział ogromna część żołnierzy walcząca w I i II Armii Wojska Polskiego składała się z AK-owców lub byli to żołnierze, którzy nie zdążyli do armii Andersa. Do WP zaciągnęli się bo chcieli walczyć i pochodzili w dużej mierze z ziem gdzie był pobór (Ukraińska SRR - Żytomierz, Winnica, Chmielnicki itd.). Nic też nie pisałem o Batalionach Chłopskich i Armii Ludowej, że byli to bandyci, ale to przypadłość lewactwa, że wmawia komuś coś czego nie zrobiło/nie napisało? Anegdota na poziomie ameby z całym szacunkiem. Tak patrzyli przez okno sowieckich łagrów po Akcji Burza w Wilnie ;)
#5 krs 2016-02-27 18:31
widzisz piwoszu :) moj ojciec miał 17 lat jak wstapił do II armi doszedł do wału pomorskiego tam został ranny i zakończył wojowanie nie udało mu sie dojść do berlina a urodził sie w okolicach Baranowicz (białoruś obecnie ) polesie i nie był w zadnym AK ani ja ani nikt z mojej rodziny nie należał do żanej parti ale gdybym należał to dzisiaj bym się tym szczycił ,nie jak obecne władze na ustach precz z komuna obłozyli sie PRL-owskimi PZPR-owskimi działaczami miło mi ze mnie nazywasz czerwonym pająkiem gorszą obelga by było pisowskim ....... gdzie smię domniemywać ze jesteś właśnie z tych szeregów :) pozdrawiam
#6 Lechita 2016-02-27 19:51
Moja rodzina także pochodzi z Kresów wschodnich i część walczyła w WP, część w AK. AK reprezentowała II Rzeczpospolitą, która powinna być po wojnie. PRL nie była wolą Polaków, a narzucona z ZSRR to taka zasadnicza różnica. Co do obecnej Polski czyli III RP i tych postkomunistycznych partii typu PO, PiS, SLD itd. itp. nie będę się wypowiadał, bo żadnej nie popieram, więc nie trafione (żadna nie reprezentuje polskich interesów). Jeśli ktoś nazywa partyzantów polskich bandytami czyli retoryką komunistów sowieckich (tak sowieckich, bo Rosjanami ich nie należy nazywać) to zawsze nazwę taką osobę czerwonym pająkiem. PRL sam w sobie też potrafię obiektywnie ocenić na podstawie opowiadań mojej rodziny i na pewno nie jestem antyPRL bo i on miał swoje plusy.
#7 krs 2016-02-27 21:22
tak tak :) gdyby nas nie sprzedała koalicja w Jałcie i nie oszukała w 39 , i co masz pretesje do stalina że wzioł sobie prezent ,ty pewnie bedąc na jego miejscu to bys odrzucił , a my polacy w to historie piszemy jak nam pasuje a historia to jest to co było, wałęsa raz bohater raz sprzedawczyk i tak ze wszystkim ,jeszcze wojtkowi pomniki bedą/edziemy stawiać ,jest takie powiedzenie naród któr y nie szanuje histori zostaje skazany ponownie na nią ,ok bo widzę ze nie ma końca ty sobie nazywaj bohaterami ja bandytami mamy demokracje :) nara
#8 mikado 174 2016-02-28 10:18
a dla mnie wszyscy, którzy walczyli o wolność polski to bohaterzy. co było po wojnie to inna bajka.
mam w poważaniu wszystkich, którzy walczyli na froncie. bez znaczenia czy doszli do berlina czy nie. takie poświęcenie zasługuje na naszą wdzięczność i należy im oddać cześć.
ciekawy czy jeden z drugim tu piszący byliby gotowi na takie poświęcenie?
#9 Lechita 2016-02-28 11:14
Krs - ale jedno mnie dziwi, nazywasz Wyklętych bandytami bez większego powodu. Czy teraz jakby Polskę napadł jakiś kraj i Polska by przegrała, a ludzie zorganizowali się w partyzantkę przeciw okupantowi nazywałbyś ich bandytami?
mikando - a czy Ty byś był gotowy na takie poświęcenie?
#10 krs 2016-02-28 11:52
nie nazywam ich wszystkich co walczyli do 45 r z faszyzmem lecz tych po ,socjalizm został nam nazucony za zgodą i błogosławieństwem zachodu , a dzisiaj przynajmniej teraz za pisPolskę NIE!
#12 Lechita 2016-02-28 13:56
Do 1945 roku walczyli z jednym okupantem, po 1945 roku z drugim. We wszystkich "wyzwolonych" krajach była partyzantka walcząca z wyzwoleńcami z ZSRR. Też nie można osądzać ich przez pryzmat zbrodni popełnionych przez kilku żołdaków. Na tej zasadzie to wyjdzie, że każda armia bo zbrodniarze i mordercy w tym i regularne WP.
#13 majalukasz 2016-03-01 15:23
do krs: Popieram Cię w 200 % !!!
#14 marchewka 2016-03-01 18:13
Piwosz, zgadzam się z Tobą. Dla mnie Żołnierze Wyklęci byli bohaterami.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.