Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Czy gmina będzie musiała usunąć pomnik żołnierzy z placu Bohaterów i radziecki czołg z Kunowic? Pismo w tej sprawie wpłynęło do Urzędu Miejskiego w Słubicach, jednak na razie burmistrz Tomasz Ciszewicz nie chce tego szerzej komentować. Podstawą do usunięcia mają być zapisy ustawy dezubekizacyjnej.

czolg kunowice

Do Urzędu Miejskiego wpłynęło pismo z Muzeum Narodowego, z którego wynika, że w Słubicach i Kunowicach znajdują się pomniki, które, zdaniem muzeum, powinny zostać objęte tzw. ustawą deuzubekizacyjną. Mowa o pomniku na placu Bohaterów w Słubicach oraz czołgu w Kunowicach.

Ustawa zakłada konieczność usunięcia „obiektu upamiętniającego osoby, organizacje, wydarzenia lub daty symbolizujące komunizm lub inny ustrój totalitarny”. Odpowiada za to właściciel lub użytkownik wieczysty nieruchomości, na terenie której obiekt się znajduje. Muzeum Narodowe zwróciło uwagę właśnie na dwa takie obiekty, znajdujące się na terenie gminy Słubice.

Jaki będzie ich los? Tego jeszcze dokładnie nie wiadomo, sprawa jest świeża. Burmistrz Tomasz Ciszewicz przedstawił tę sprawę radnym podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej. I już podczas tej sesji skrytykował ten pomysł. Jednak na razie nie chce zdradzić więcej szczegółów sprawy (ani upublicznić pisma od Muzeum Narodowego).

Na tym etapie burmistrz wstrzymuje się od komentarzy, ponieważ sprawa jest w toku – przekazała naszej redakcji Beata Bielecka, rzecznik słubickiego magistratu.

Pomnik żołnierzy

Ustawowy termin na usunięcie pomników mija 21 października. Tego dnia w 2017 roku weszła w życie nowelizacja ustawy dezubekizacyjnej, która zakłada, że właściciel albo użytkownik wieczysty nieruchomości, na której w tym dniu znajduje się pomnik „upamiętniający osoby, organizacje, wydarzenia lub daty symbolizujące komunizm lub inny ustrój totalitarny lub propagujący taki ustrój w inny sposób” będzie musiał go usunąć w terminie do 12 miesięcy od wejścia w życie nowelizacji. Jeśli zrobi to dobrowolnie, może starać się o zwrot kosztów z budżetu państwa.

Do tematu będziemy wracać
Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Komentarze   

#1 Bogdano 2018-03-24 07:50
Szanowny autorze tego artykułu. Usuwanie tzw. pomników komunistycznych nie odbywa się na tzw. ustawie dezubekizacyjnej a na podstawie tzw. ustawie dekomunizacyjnej. Ustawa dezubekizacyjna dotyczy zmniejszenia emerytur funkcjonariuszom i żołnierzom podległym MSW, odpowiedzialnym za utrzymanie bezpieczeństwa i porządku państwa polskiego w latach 1944-1989 (czyli służby na rzecz tzw. państwa totalitarnego (?)). Natomiast ustawa dekomunizacyjna dotyczy zakazu propagowania komunizmu (którego w Polsce nigdy nie było) lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, pomników, ulic, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej itp.
#2 misiek189 2018-03-24 08:01
Szanowni Państwo,

pomniki stanowią część naszej historii. A jak wiadomo, Historia to przede wszystkim fakty i daty. Tego nie da się zmienić. Pomnik na Placu Bohaterów lub Pomnik Czołgu w Kunowicach są tego przykładem. Nie widzę w naszych pomnikach nic, co kultywowałoby komunizm. Wręcz przeciwnie. Poświęcenie i ofiarność ludzi, którzy tutaj polegli walcząc z niemieckim okupantem. Wskażcie mi chociaż jeden napis, który mówi wprost lub pośrednio o hołdowaniu komunizmu. To, że pomniki powstały w okresie komunizmu wcale nie oznacza, że muszą być likwidowane tylko z tego powodu. Nie wyobrażam sobie Placu Bohaterów bez tego pomnika. Dla ścisłości pod dzisiejszą płytą z napisem jest inny, który pamiętam do dziś. Oto on: "Walczyliśmy we wspólnej ofierze, niech trwa bratnie przymierze". Uznajmy zatem, że dzisiejszy napis na pomniku na Placu Bohaterów, który zastąpił poprzedni jest dobrą podstawą realizująca tę nieszczęsną Ustawę Dekomunizacyjną.
#3 mateo123 2018-03-24 13:14
Nie zapominajmy o tym, co też sowieccy żołdacy robili na Polskich i nie tylko Polskich ziemiach po przegonieniu Niemców. Mordy,gwałty, rabunki. Poza tym mamy w swojej historii wiele pięknych postaci które możemy uwiecznić w pomnikach. Skoro jest ustawa, to należy się do niej dostosować.Dotyczy to również naszego Urzędu Miejskiego, bądź też Starostwa, skoro my, zwykli obywatele też musimy przestrzegać prawa. Żołnierz był tylko żołnierzem i szedł tam, gdzie mu kazano. Jeżeli poległ, to należy go pogrzebać w odpowiednim miejscu do tego przeznaczonym.Ruskim bardziej chodziło o strefy wpływów, niż o polepszenie naszej egzystencji. Pamiętali czasy Piłsudskiego, kiedy to dostali od nas łupnia.Chyba wiemy, co robili z Polakami po wkroczeniu do Polski? Nie widzę więc potrzeby stawiania, ani utrzymywania pomników swoim katom, ciemiężycielom, zbrodniarzom narodu Polskiego.A co do napisu na płycie, to napis jest tylko napisem. Można różne napisy zamontować w zależności od okoliczności, ale prawda historyczna jest tylko jedna.
#4 Lechita 2018-03-24 15:23
mateo123: czy tak Ruskim to bym nie powiedział, najpierw 20 mln Rosjan zostało zabitych w ramach czystek w ZSRR, a sama wierchuszka sowiecka składała się w połowie albo i w większości z innych narodów w składzie ZSRR. Co do pomnika Bohaterów zapominamy, że jeden z żołnierzy to żołnierz 1 Armii Wojska Polskiego, czyli jakby miała wyglądać dekomunizacja pomnika? Odcięcie żołnierza sowieckiego?
#5 Bogdano 2018-03-24 19:17
mateo123: nie popieram mordów, gwałtów i rabunków podczas każdej wojny i po jej zakończeniu. Ale niestety takie są realia każdej wojny i jej skutki. Nie każdy rosyjski żołnierz dopuszczał się tych czynów. Zdarzały się nieliczne przypadki, gdy żołnierze dopuszczający się tych czynów byli rozstrzeliwani przez swoich dowódców.
Wszystkich żołnierzy nie da się upilnować, zwłaszcza, gdy żołnierz czuje się bezkarny i wie, że jest panem życia i śmierci. Tak było nie tylko wśród żołnierzy Armii Czerwonej, ale także wśród żołnierzy alianckich na zachodzie Europy.
Napisałeś, że w swojej historii mamy wiele pięknych postaci, które możemy uwiecznić w pomnikach. Pytanie tylko, jaką postać związaną z okresem II w.św.? Przecież PiS nie uznaje żołnierzy 1 i 2 Armii Wojska Polskiego, zapomniał już o żołnierzach Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, o żołnierzach Armii Krajowej. PiS pamięta tylko o żołnierzach Narowych Sił Zbrojnych i o tzw. żołnierzach wyklętych.
Nie należy więc zapominać, że na Ziemi Lubuskiej z wojskami niemieckimi walczyli żołnierze Armii Czerwonej, ale także żołnierze 2 Armii Wojska Polskiego.
#6 Bogdano 2018-03-24 19:35
Bogdano
Autor pisze, że do UM w Słubicach wpłynęło pismo z Muzeum Narodowego. Nie napisał tylko, skąd (z Warszawy, Krakowa, Poznania, Wrocławia, Gdańska
Szczecina?). Nie znam dokładnie zapisów tzw. ustawy dekomunizacyjnej, ale zdziwiło mnie,że pismo zostało wysłane przez Muzeum Narodowe. Moim zdaniem powinno być wysłane przez IPN. Może udałoby się na stronie Slubice24.pl przedstawić kopię tego pisma.
#7 Bogdano 2018-03-24 19:48
Piwosz: dla twórców tzw. ustawy dekomunizacyjnej nie ma znaczenia, czy na pomniku jest żołnierz Armii Czerwonej czy też żołnierz 1 lub 2 Armii Wojska Polskiego, czy są razem lub osobno. Traktują ich, jakby nie istnieli i chcą ich wykreślić ze świadomości polskich obywateli.
#8 Bogdano 2018-04-20 11:38
Ustawa dekomunizacyjna jest już realizowana w gminie Słubice. Na stronie Slubice24.pl nie ma o tym informacji. W dniu dzisiejszym będąc w Kunowicach zauważyłem, że na czołgu T-34 upamiętniającym walki o Kunowice w lutym 1945 r., została zamalowana czarną farbą czerwona gwiazda. Natomiast w Słubicach (ulica T.Kościuszki - sygnalizacja świetlna) z obelisku została zdemontowana tablica z 1977 r., upamiętniająca czyn żołnierzy Śląskiego Okręgu Wojskowego. O tablicy tej nie było informacji na stronie Slubice24.pl w artykule z dnia 23.03.2018 r. Nie jest wiadome, kto zdemontował tablicę i co się z nią stało. Jeżeli tablica ta ma być zniszczona, to mogę ją odkupić jako pamiątkę po PRL-u.
Może autor artykułu posiada informację, jakie obiekty w Słubicach i okolicy są do likwidacji/zniszczenia (oprócz pomnika na Placu Bohaterów i czołgu w Kunowicach) oraz kiedy mieszkańcy Słubic poznają treść pisma od Muzeum Narodowego?

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.