Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Co ciekawego kryją pola pod Kunowicami? Nasza młodzież miała okazję przekonać się o tym podczas warsztatów archeologicznych. Wszystko dzięki projektowi przygotowanemu przez prof. UAM dr. hab. Grzegorza Podrucznego z Polsko-Niemieckiego Instytutu Badawczego oraz Fundację Dobro Kultury. Całość podsumowano na konferencji.

Warsztaty archeologiczne

Młodzież zainteresowana historią

17 października sala konferencyjna w Collegium Polonicum z trudem pomieściła uczniów słubickich szkół, którzy przyszli wziąć udział w konferencji podsumowującej projekt "Warsztaty archeologiczne na polu bitwy pod Kunowicami". Uczniowie mieli okazję wysłuchać wykładu, przygotowanego przez G. Podrucznego, który od 2009 roku „dowodzi” pracami badawczymi na polu bitwy pod Kunowicami.

Ten temat wzbudza ostatnio wiele emocji. Nie tak dawno pisaliśmy o najbardziej spektakularnych dotychczasowych znaleziskach. Wtedy dr Podruczny przyznawał, że w toku prowadzonych prac dobrze byłoby wybrane miejsca zbadać za pomocą georadaru.

Okazja do tego nadarzyła się na początku września. Dzięki dofinansowaniu zdobytemu w konkursie Lubuskich Inicjatyw Młodzieżowych, do Słubic przyjechał jeden z najnowocześniejszych georadarów w Polsce. Pojawili się także uznani eksperci - geolog z Uniwersytetu Warszawskiego dr Radosław Mieszkowski oraz archeolodzy: dr Dariusz Sikorski, Michał Grabowski oraz Jakub Wrzosek (wszyscy z Narodowego Instytutu Dziedzictwa w Warszawie).

Jak to z poszukiwaniami było?

W imieniu organizatorów zapraszaliśmy do udziału w warsztatach – i chętnych do wspólnego poszukiwania skarbów nie brakowało. Propozycja była skierowana głównie do młodzieży, ale przez trzy dni na polu bitwy pojawiły się osoby w rożnym wieku, chętne do tego, żeby w praktyczny sposób doświadczyć lokalnej historii.

Warsztaty trwały od 9 do 11 września. Pierwszego dnia wzięło w nich udział ok. 50 dzieci z klas 1-3 ze Szkoły Podstawowej w Kunowicach. A dzień później skarbów na polu bitwy szukało razem z naukowcami ponad 20 zapaleńców z Kunowic, Słubic i okolic.

- Uczestnicy warsztatów dowiedzieli się kto, dlaczego i od kiedy bada pole bitwy pod Kunowicami, w jaki sposób prowadzi się poszukiwania z wykrywaczem metalu, kto może prowadzić takie badania i co trzeba zrobić, aby uzyskać pozwolenie na badania. Poza tym można było się zapoznać z niektórymi zabytkami z pola bitwy, znalezionymi nieco wcześniej – opowiada dr Grzegorz Podruczny.

Oprócz teorii, była również praktyka: dr Mieszkowski zapoznał uczestników badań z historią georadaru oraz ze specyfiką pracy tego sprzętu: jak działa, co można nim wykryć. Można było również samemu „poprowadzić” georadar oraz spróbować poszukiwań z wykrywaczem metalu.

Były również efekty tych prac: podczas trzech dni odnaleziono ponad 300 zabytków! Szczególnie udane były poszukiwania niedzielne, kiedy to dzięki pomocy wolontariuszy: Aleksandry Dudki, Stefanii Karbowiak, Andrzeja Kazany, Jakuba Łbika, Dariusza Piątka oraz Michała Pluty udało się odnaleźć ponad 160 zabytków, z czego aż 80 odłamków granatów ręcznych - broni którą posługiwali się austriaccy i rosyjscy grenadierzy w czasie bitwy pod Kunowicami.

Podpowiedzi georadaru

G. Podruczny informuje, że znane są również wyniki poszukiwań georadarem: odkryto kilka anomalii, z których jedna wygląda obiecująco. Być może jest to miejsce masowego pochówku żołnierzy, którego od dawna poszukuje naukowiec.

- Jest to stosunkowo nieduża anomalia zlokalizowana niedaleko koncentracji guzików mundurowych, którą odkryto w trakcie poprzednich sezonów badań z wykrywaczem metalu. Jednak w chwili obecnej nie można jednoznacznie stwierdzić, że grób został odnaleziony. Weryfikacja ten koncentracji za pomocą wykopu sondażowego jest zaplanowana na przyszły rok – wyjaśnia G. Podruczny.

Podsumowanie tegorocznej pracy

Te i inne ciekawostki przedstawił młodzieży podczas niedawnego podsumowania projektu. Była okazja zobaczyć na żywo prawdziwe zabytki, a dodatkową atrakcją był gość specjalny konferencji – dr Tomasz Karpiński, który na sobie zaprezentował mundur i wyposażenie żołnierza piechoty z połowy XVIII wieku. Bardzo chętnie także rozmawiał z młodzieżą i dzielił się swoją wiedzą.

Na warsztatach i konferencji byliśmy również i my. Zapraszamy do fotorelacji.

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.