smogf napisał: Ponieważ jeżeli byłby możliwy wjazd od strony Wojska Polskiego zniszczyłoby to ruch na tym skrzyżowaniu już całkowicie. Wyobraź sobie jaki korek by się zrobił gdyby jadąc od strony dwupasmówki ktoś chciał skręcić do lidla. Jedno auto, które musi przepuścić nadjeżdżających z naprzeciwka zatkałoby w godzinach szczytu to skrzyżowanie aż do kolejnych świateł koło Mencla. A i tak często, gęsto tak się dzieje, a byłoby jeszcze gorzej. Potrzebny by był osobny pas do skrętu w lewo a nikt tego skrzyżowania nie przebuduje.
Wystarczająco racjonalnie?
To jest zwykłe skrzyżowanie proste (przesunięcie nie ma znaczenia) jakich tysiące na naszych drogach z sygnalizacją świetlną. Idąc Twoim tokiem rozumowania aby ruch na takim skrzyżowaniu był bardziej płynny należy na jednej z tych ulic wprowadzić zakaz wjazdu? To jest zupełnie nielogiczne!. Tak samo jak teraz, samochody jadące ul. Wojska Polskiego skręcają w lewo w ul. Piłsudskiego, a nie zauważyłem aby z tego powodu tworzyła się kolejka aż do ul. Chrobrego Tak samo jadące tą ulicą od strony miasta skręcałyby w ulicę Chopina. Zawsze, gdyby po pewnym czasie okazało się, że to rozwiązanie mocna utrudnia wyjazd z miasta ul. Wojska Polskiego (w co wątpię), to wystarczy jeden znak, zakaz skrętu w lewo w Chopina, bez zakazu wjazdu z drugiej strony.