To jest skrzyżowanie z przesuniętymi / wjazdami-wyjazdami / albo " niesymetryczne " jak ktoś kiedyś je nazwał. Wszystkie te nazwy i tłumaczenia są bezsensowne a powstają jedynie po to , żeby wybrnąć z problemu durnowatego rozwiązania w tym miejscu / czytaj zbudowania ulic w czasie gdy nikt nie przewidywał takiego natężenia ruchu/ bez stosownej korekty w " naszych " czasach .Tam są dwa następujące po sobie skrzyżowania w kształcie litery T. Kodeks nie przewiduje żadnych skrzyżowań niesymetrycznych czy przesuniętych. Tam trzeba przeprogramować sygnalizację świetlną w sposób taki , żeby wyeliminować wątpliwości , upłynnić ruch i zwiększyć bezpieczeństwo. Ewentualnie rozważyć wybudowanie ronda. I wyjaśnienia policji w tej sprawie są psu na budę , jako , że nie każdy kto mieszka w Słubicach nie mówiąc o przyjezdnych czyta wyjaśnienia słubickiej policji zanim tu przyjedzie. Po prostu nie ma kasy , albo komuś się nie chce , albo i jedno i drugie / a to najpewniej /.