TEMAT:

Wiem że była tona postów na temat mechaników ale ja potrzebuje specjalisty w dziedzinie opli a konkretnie Vectra B. Ma ktoś wiki i może polecić mechanika który się zna na tym? Bo robiłem już u dwóch mechaników i dalej mam to samo co miałem a tysiąc mniej w kieszeni. a więc proszę o propozycje! Z góry dzięki

A jaki masz konkretnie problem?
Silnik DTI to polecam warsztat naprzeciwko nowego kościoła, Duer narozbierał się tych oplowskich silników więc trochę się zna (uprzedzam że za tani jednak nie jest, no ale sam wspomniałeś że już tysiaka niepotrzebnie wydałeś).

Zawieszenie standardzik vectrowski czyli skrzypienie


Uszczelkę pod głowicą ale to wymienię sam

No ale przecież jak robiłeś już coś u kogoś i ten ktoś wziął pieniądze, to przecież jakaś odpowiedzialność - chociażby honorowa - przecież obowiązuje. Zwróć się do tych, którzy robili i niech coś myślą... A w gruncie rzeczy - co z tym oplem? - bo specjalista od opla to serwis opla, ale może rzeczywiście coś , co się da wspólnymi siłami rozgryźć?

Jak skrzypi zawieszenie to wymienia się komplet gum na wahaczach albo gumowe tuleje na łożyskach amortyzatorów, albo same amortyzatory. Ps. Jak cieknie amortyzator to zacząłbym właśnie od tego. Opel - jak każde inne autom, tylko mechanika trzeba dobrego

No właśnie chodzi o to że zrobili a po 2 tygodniach znowu to samo wiec sprawa przedawniona tak mi powiedział to dałem sobie spokój.... Vectry maja wadę "genetyczną" i większość z nich skrzypi na polskich drogach... tam jest 6 albo 8 tulei nie mam możliwości sam sprawdzić co mu dolega bo trzeba całe tylnie zawieszenie wyciągać... byłem na przeglądzie w samochodówce i gość powiedział że to tuleje... i po wymianie po kilku dniach znowu to samo więc to chyba nie tuleje :/

Kolego jak części w zawieszeniu to tylko FEBI, albo Lemforder innych nie kupuj, jest jedno ale są drogie. Ja zakladałem Febi i wszystko hulało bez najmniejszych stuków. Robiłem cały przód.

Nie cuduj - tu masz "jedyne słuszne" rozwiązanie
allegro.pl/tuleja-belki-tylnej-tyl-opel-...tan-i2581581420.html

Yon
1. Nie ten model Vectry
2. Nie wiadomo jaka firma, czyli po 2 tkm. możne znów ''skrzypieć''.
3. Żeby nie ''skrzypiało'' należy wymienić wszystkie 10 tulei na dobrej firmy (5 na stronę)

PS. robocizna tylnego zawieszenia do tanich nie należy

Nie zwróciłem uwagi na model -generalnie chodziło mi o to, że jak są problemy z zawieszeniem z powodu konstrukcyjnie źle obliczonych, przeciążonych silent-blocków ( a z takim przypadkiem tu mamy ewidentnie do czynienia), to jedynym rozwiązaniem są tuleje poliuretanowe. Mam to założone po dwukrotnych eksperymentach z tulejami Febi w przodzie Omegi i wreszcie jest spokój - już 4 lata. Trwałość ponoć 10-krotnie większa od oryginału. I coś w tym jest.