Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
W środę 1 kwietnia piłkarska reprezentacja Polski w meczu eliminacyjnym do Mistrzostw Świata RPA 2010 zmierzyła się z drużyną San Marino. Pod nieobecność Artura Boruca między słupkami bramki stanął słubiczanin Łukasz Fabiański. 

Polacy po bardzo dobrej grze wygrali 10:0 (4:0). Polska reprezentacja dzięki temu zwycięstwu udanie zrehabilitowała się za niedawną klęskę w meczu z Irlandią Północną. Łukasz Fabiański nie miał zbyt wiele pracy podczas spotkania. Kilka niegroźnych ataków jednej z najsłabszych reprezentacji pilkarskiej w Europie nie mogło zagrozic bronionej przez niego bramce.

Mamy nadzieję, że w kolejnych spotkaniach reprezentacji trener Leo Beenhaker także postawi na Łukasza.
Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Komentarze   

#1 ziomej 2009-04-02 01:29
brawo, należało mu się numer 1 już dawno!!
#2 ziomej 2009-04-02 01:29
brawo, należało mu się numer 1 już dawno!!
#3 aksel 2009-04-02 01:47
no to niezły prima aprilis :D
#4 aksel 2009-04-02 01:47
no to niezły prima aprilis :D
#5 ziomej 2009-04-02 02:00
to akurat nie jest prima aprilis. poczytaj sobie sport.pl :-)
#6 ziomej 2009-04-02 02:00
to akurat nie jest prima aprilis. poczytaj sobie sport.pl :-)
#7 Jasiu 2009-04-02 10:39
Oj ale szał. Słać czerwone dywany przed reprezentacją... :/ Fajnie, że wygraliśmy i mamy 3 pkt ale nie wpadajmy w ośli zachwyt... Dziwne, wręcz głupie teksty piłkarzy w stylu \"udowodniliśmy, że umiemy grać w piłkę\". Z San Marino, które nie ma profesjonalnej, zawodowej drużyny narodowej wygrała by nawet Polonia Słubice lub przypadkowa grupka chłopaków z podwórka więc wg mnie nie ma się czym podniecać...
#8 Jasiu 2009-04-02 10:39
Oj ale szał. Słać czerwone dywany przed reprezentacją... :/ Fajnie, że wygraliśmy i mamy 3 pkt ale nie wpadajmy w ośli zachwyt... Dziwne, wręcz głupie teksty piłkarzy w stylu "udowodniliśmy, że umiemy grać w piłkę". Z San Marino, które nie ma profesjonalnej, zawodowej drużyny narodowej wygrała by nawet Polonia Słubice lub przypadkowa grupka chłopaków z podwórka więc wg mnie nie ma się czym podniecać...
#9 Endriu 2009-04-02 15:08
Popieram komentarz nr.4
#10 Endriu 2009-04-02 15:08
Popieram komentarz nr.4
#11 megi 2009-04-02 15:27
przecież wygraliśmy z amatorami. z czzego tu się cieszyć. jakby nasza reprezentacja grała z drużyną ze szkoły podstawowej to tesz mogła by wygrać, acz niekoniecznie
#12 megi 2009-04-02 15:27
przecież wygraliśmy z amatorami. z czzego tu się cieszyć. jakby nasza reprezentacja grała z drużyną ze szkoły podstawowej to tesz mogła by wygrać, acz niekoniecznie
#13 megi 2009-04-02 15:27
przecież wygraliśmy z amatorami. z czzego tu się cieszyć. jakby nasza reprezentacja grała z drużyną ze szkoły podstawowej to tesz mogła by wygrać, acz niekoniecznie
#14 megi 2009-04-02 15:27
przecież wygraliśmy z amatorami. z czzego tu się cieszyć. jakby nasza reprezentacja grała z drużyną ze szkoły podstawowej to tesz mogła by wygrać, acz niekoniecznie
#15 Mlody 2009-04-02 22:27
Brawa dla Łukasza i całej repezentacji za gre i wynik !!! Powodzenia !
#16 Mlody 2009-04-02 22:27
Brawa dla Łukasza i całej repezentacji za gre i wynik !!! Powodzenia !
#17 :) 2009-04-02 23:59
Tak na Dni Odry zorganizowac mecz Polonia Slubice - San Marino :-) To by sie dzialo hehe
#18 : 2009-04-02 23:59
Tak na Dni Odry zorganizowac mecz Polonia Slubice - San Marino :-) To by sie dzialo hehe
#19 nat 2009-04-03 16:10
komentarz nr 4 ma co prawda racje..
#20 nat 2009-04-03 16:10
komentarz nr 4 ma co prawda racje..
#21 Zaraza 2009-04-04 01:42
Chwalić się wygraną z San Marino, to tak, jakby Kubica chwalił się, że wyprzedził MNIE na autostradzie :D
#22 Zaraza 2009-04-04 01:42
Chwalić się wygraną z San Marino, to tak, jakby Kubica chwalił się, że wyprzedził MNIE na autostradzie :D
#23 damian ze słubic 2009-04-05 13:20
fabiański kiedy pżyjedziesz do słubic
#24 damian ze słubic 2009-04-05 13:20
fabiański kiedy pżyjedziesz do słubic

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.