Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
9 czerwca w hotelu Relax odbył się piąty, ostatni już turniej w ramach cyklu Finea Grand Prix Słubic w Pool Bilardzie. Najlepszym zawodnikom wręczono wyróżnienia, a wśród wszystkich uczestników rozlosowano atrakcyjne nagrody.

Po blisko siedmiogodzinnej rywalizacji do wielkiego finału dotarli Kaj Staps, który już w poprzednim turnieju zapewnił sobie zwycięstwo w rozgrywkach, oraz Vico Meseck, który po raz pierwszy wziął udział w GP Słubic. Finałowe spotkanie stało na bardzo wysokim poziomie. Lepszym zawodnikiem okazał się Vico Meseck. Trzecie i czwarte miejsce zajęła dwójka słubiczan, kolejno Tomasz Wołowicz i Wojciech Żełudok.

W klasyfikacji generalnej Grand Prix zwyciężył wspomniany Kaj Staps, na podium znalało się również dwóch mieszkańców Gorzowa Wlkp. - Marcin Bednarczyk i Radosław Pacyński.



W trakcie turnieju odbyło się losowanie nagród wśród wszystkich zawodników turnieju oraz wręczenie nagród specjalnych. Były to m.in. nawigacja samochodowa, kij bilardowy, lekcja gry w golfa, czy odtwarzacz DVD. Agnieszka Kozłowska, właścicielka firmy Finea, głównego sponsora turnieju, wręczyła nagrodę fair play. Nagrodę dla najmłodszego uczestnika turnieju ufundowali właściciele hotelu Relax, Mirosław i Artur Babiak.

- Jeśli do tego dodać wspaniałą atmosferę, pojedynki na bardzo wysokim poziomie i w końcu obietnicę kontynuacji bilardowych zmagań na jesień, to okazuje się, że była i nadal ma szansę taka być bardzo ciekawą propozycją skierowaną do mieszkańców całego już właściwie lubuskiego pogranicza - podsumował Robert Tomczak, prezes Stowarzyszenia FSL-Aktywni dla Powiatu.

Zachęcamy do zapoznania się ze SPRAWOZDANIEM Z TURNIEJU.

[fot. Robert Tomczak]
Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.