Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Pierwsze wrześniowe spotkanie z lekka atletyką za nami. Na stadionie Słubickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji zobaczyliśmy najzdolniejszą młodzież z naszego regionu, wśród nich oczywiście reprezentantów Lubusza Słubice. Z naszym obiektywem przyglądaliśmy się rywalizacji. Porozmawialiśmy także z jej uczestnikami.

Ryszard Chustecki

Impreza odbyła się 14 września. Za jej przygotowanie odpowiadał Słubicki Ośrodek Sportu i Rekreacji przy udziale LKS Lubusz Słubice, władz gminy i powiatu oraz Lubuskiego Związku Lekkiej Atletyki.

Równo o godz. 15 ruszyły pierwsze konkurencje. Na rzutni, skoczni i bieżni oglądaliśmy wiele ciekawych pojedynków. - Frekwencja dopisała – opowiada Ryszard Chustecki, prezes słubickiego Lubusza i dyrektor SOSiR-u. – Do Słubic przyjechali zawodnicy Zielonej Góry, Gorzowa, Szprotawy, Gubina czy Krosna Odrzańskiego – dodaje.

A skąd pomysł na organizację powakacyjnych zawodów w lekkiej atletyce? – Owocnie przepracowaliśmy okres wakacyjny. Nasza sportowa młodzież jest w dobrej dyspozycji i trzeba było sprawdzić aktualną formę, bo przecież niedługo mistrzostwa Polski młodzików. A takie zawody to idealny sposób – mówi R. Chustecki.

W stawce startujących byli nie tylko młodzicy, juniorzy młodsi i juniorzy. Nie brakowało także utytułowanych seniorów ze świeżo upieczoną wicemistrzynią świata weteranów Małgorzatą Krzyżan na czele. Nasz dyskobolka przywitała się z publicznością, zaprezentowała srebrny medal i opowiedziała o wrażeniach z pobytu w Maladze. Zaprezentowała się też na rzutni, gdzie dosłownie centymetrów zabrakło jej do pokonania bariery 40 metrów (39.82). Z tryb jej rzutom przyglądał się trener Oleg Pachol.

Na zawodach nie brakowało także udanych debiutów. Swój pierwszy start na bieżni zaliczyły 9-letnie Iga Mizerska i Karina Garczyk, podopieczne trenera Piotra Kiedrowicza ze Słubickiej Akademii Biegowej. Obie złamały 60 sekund na dystansie 300 metrów, a ich pasjonującemu finiszowi przyglądali się rodzice, którzy na mityng przyjechali z Ośna Lubuskiego.

- Chętnie bywam na tego typu zawodach i bardzo mi się spodobało. Emocje, szczególnie gdy startuje własne dziecko, są ogromne. Ale z zaciekawieniem obserwowałem także pozostałe biegi. Następnym razem także się wybiorę – powiedział naszej redakcji Damian Garczyk, tata Kariny, sam czynnie uprawiający sport - koszykówkę i triathlon.

Wiktoria Smolarczyk

Ciekawą rywalizacje obserwowaliśmy na dystansie 1000 metrów. Kibice przecierali oczy ze zdumienia, gdy po pasjonującym finiszu zwyciężyła filigranowa 11-letnia Wiktoria Smolarczyk. Jej czas 3:30.20 to najlepszy wynik w Polsce tej kategorii wiekowej.

Swoje koleżanki z akademii wspierała dopingiem także Paulina Woźniak. – Dzisiaj sama nie startowałam, ale nie mogło mnie tu zabraknąć. Krzyczałam dziewczynom z całych sił – opowiada z uśmiechem. Na stadion przyszła razem z mamą Ulą i babcią Elą, które też są zapalonymi kibickami „królowej sportu”. Paulina nie tylko dopingowała, ale również pomagała w organizacji zawodów – była asystentką startera. Tę funkcję - nie po raz pierwszy zresztą - pełnił wspomniany P. Kiedrowicz.

Na murawie stadionu spotkaliśmy trenera Grzegorza Kaczmarka z Międzyrzecza, który opiekuje się Jakubem Czakiem. Nasz utalentowany płotkarz, który już wkrótce ruszy na igrzyska do Buenos Aires, tym razem nie startował, lecz robił trening, a jego szkoleniowiec doglądał pozostałych swoich podopiecznych. Jak wypadli? Niedawny medalista mistrzostw makroregionu Kacper Sudoł dał ponowie próbkę swoich możliwości i pobiegł setkę w 11.75.

Zuzanna Mierzejewska

Do Słubic przyjechała także reprezentacja Golic, z niezawodną Elżbietą Mierzejewską na czele, nauczycielką w-f w tamtejszym podstawówce. Jeden z jej podopiecznych, Jakub Staszak, rzucił dyskiem aż 24,57 z czego trenerka była bardzo zadowolona. A w rzucie dyskiem i pchnięciu kulą spróbowała swoich sił także jej córka Zuzanna, która stawia coraz śmielsze kroki w tych właśnie konkurencjach.

- Mamy w tym roku pierwszy raz siódmą klasę w Golicach, mamy nowe uczennice z Ukrainy, też garną się do sportu, jest więc z kim pracować. Jestem zadowolona ze startu naszych uczniów, będziemy swoje rekordy bić na następnych zawodach, czyli Mistrzostwach Euroregioniu Pro Europa Viadrina – mówi E. Mierzejewska.

I właśnie na te zawody zaprasza wszystkich – nie tylko samych sportowców – Ryszard Chustecki. – To będzie wielkie święto lekkiej atletyki. 5 października warto przyjść i dopingować naszych zawodników. Do Słubic zjadą się ponownie najlepsi lekkoatleci z całego polsko-niemieckiego pogranicza. Będzie co oglądać. A dzień później spotkają się weterani na mitingu Zdzisława Skręty – zachęca prezes Lubusza.

O tych zawodach więcej już wkrótce w osobnej zapowiedzi, a tymczasem zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z powakacyjnych zawodów w lekkiej atletyce. Komplet wyników z zawodów opublikujemy po ich udostępnieniu przez organizatorów.

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.