Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Miejskie Święto Hanzy to nie tylko koncerty, ale także atrakcje dla najmłodszych. Przy nadodrzańskiej promenadzie stanęła hanzeatycka osada, w której można było poznać średniowieczne rzemiosło, pobawić się w wesołych miasteczku oraz obejrzeć artystyczne występy.

Miasteczka Hanzy

Na dzieci czekały m.in. dmuchańce, wodne kule, trampoliny i zjeżdżalnie. Dużym powodzeniem cieszyły się stoły do kultowego cymbergaja. Na rzemieślniczych stoiskach można było podejrzeć jak dawniej robiło się ubrania, czerpało papier, wyrabiało stalowe przedmioty, piekło podpłomyki czy lepiło garnki. Nie brakowało chętnych do przymierzenia prawdziwej zbroi czy walki na miecze. Niektórzy nawet dali zakuć się w... dyby.

Swoje stanowiska informacyjne miał m.in. Urząd Miejski w Słubicach, Telewizja Polska, a dla odwiedzających miasteczko pyszne przekąski i napoje przygotowała firma Zdrowe. O dobrą atmosferę zadbały animatorki Gosia i Jola ze Słubickiego Miejskiego Ośrodka Kultury, które czuwały, by żadne dziecko nie miało smutnej miny.

Siostry Wajs i ich stonoga porwały dzieci w świat słownych zabaw. Solidną porcję rozrywki zapewniły zespoły artystyczne, które zaprezentowały się na scenie, w tym goście z ukraińskiej Szostki i białoruskiego Witebska - miast partnerskich Słubic i Frankfurtu. Były też pokazy iluzjonistów, a na koniec do rodzinnego muzykowania zaprosił wszystkich Grzegorz Turnau, którego koncert przyciągnał także starszych widzów.

Miasteczko odwiedziliśmy z naszym redakcyjnym obiektywem. Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji i krótkiego wideoklipu.

Wideo



Galeria zdjęć

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.