Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Już po raz trzeci słowiańską Sobótkę świętowali mieszkańcy Kunic. Choć pogoda nie rozpieszczała, było radośnie, smakowicie i tanecznie. Nie zabrakło tradycyjnego puszczania wianków, a do wspólnej zabawy zaproszono także gości z niemieckiego Wiesenau.

Sobótka Kunice

Wspólne świętowanie odbyło się w pierwszy dzień lipca. W przygotowanie imprezy zaangażowali się wszyscy mieszkańcy Kunic pod przewodnictwem sołtys Ewy Guzik, które sprawnie wszystkim zarządzała. Dzięki dobrej kooperacji stoły uginały się od rozmaitych pyszności, a uczestnicy zabawy nie mogli narzekać na nudę.

- Rada sołecka i wszyscy mieszkańcy w tym roku przeszli samych siebie - podkreśla E. Guzik. - Piekli ciasta, lepili pierogi, sprzątali plac przy świetlicy, rozstawiali namioty. Wszystko z pełnym sercem i zaangażowaniem. Jestem z nich bardzo dumna. Sama bym nic nie zrobiła - mówiła zadowolona.

Liczby faktycznie robią wrażenie. 30 blach ciasta i 1800 pierogów to naprawdę spore zaopatrzenie gastronomiczne. Do tego pyszności z grilla, rosół i rozmaite przekąski. Dzięki temu nikt z gości ani przez moment nie był głodny.

Tak solidną porcję kalorii trzeba było koniecznie spalić. O to również zadbali gospodarze, serwując gościom zabawę taneczną przy muzyce na żywo do białego rana. Zanim jednak rozpoczeły się tańce, kolorowy pochód udał się nad Odrę, gdzie odbyło się puszczanie wianków i wspólne śpiewanie.

Na Sobótce w Kunicach pojawiła się również niezawodna Grupa Pomagamy z Aleksandrą Kołek i Robertem Tomczakiem na czele, dzięki czemu najmłodsi mieli pełno atrakcji. Były oczywiście tak uwielbiane przez dzieci dmuchańce, rozmaite konkursy z nagrodami, kultowa rzucanka oraz wizyta niezwykle sympatycznej maskotki.

Kuniczanie nie bawili się oczywiście sami. Na imprezę zaprosili zaprzyjaźnione sołectwa Świecko i Rybocice oraz bezpośrednich sąsiadów zza Odry, czyli mieszkańców Wiesenau, którzy przybyli ze swoim burmistrzem. Niemcom tak spodobało się polskie święto, że już zapowiedzieli swój udział w kolejnej edycji Sobótki, a mieszkańców Kunic zaprosili do siebie na imprezę z okazji 650-lecie istnienia ich miejscowości.

Poniżej zdjęcia z imprezy udostępnione naszej redakcji przez Daniela Krawczyka, Grupę Pomagamy oraz sołectwo Kunice.

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.