Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Wojewoda Lubuski Marcin Jabłoński podjął decyzję o przyznaniu gminie Słubice bonifikaty na zakup terenu po byłym Towarowym Terminalu Odpraw Celnych w Świecku. Gmina będzie mogła nabyć nieruchomość bez przetargu i po preferencyjnej cenie.

Aktualnie właścicielem terminala jest skarb państwa. Zarząd nad nim sprawuje powiat słubicki reprezentowany przez zarząd powiatu i starostę Andrzeja Byckę. Pierwotnie to właśnie powiat słubicki miał stać się właścicielem nieruchomości, ale w styczniu tego roku wojewoda Marcin Jabłoński wstrzymał decyzję o sprzedaży. Wtedy pojawił się pomysł na przekazanie go gminie.

Akceptację wojewody uzyskał plan zagospodarowania i rozwoju terminala, przygotowany przez burmistrza Tomasz Ciszewicza. Plan zakłada rozwój tego miejsca, jak również utrzymanie prowadzonej tam działalności usługowej (głównie logistycznej i transportowej). Obecnie swoją działalność na terminalu prowadzi około 90 firm, a na samym terenie TTOC pracuje blisko 500 osób.

Jak podaje Urząd Miejski w Słubicach, rzeczoznawcy wycenili nieruchomość na 38 mln złotych. W jej skład wchodzi 27 hektarów gruntów, 85 budynków gospodarczych, magazyny, a także ogromny parking na 500 samochodów ciężarowych. Gmina miałaby nabyć całość z bonifikatą cenową na poziomie 94%, z możliwością spłaty należności w ratach.

- Dla Słubic to ogromna szansa na stworzenie w tym miejscu centrum logistyczno-gospodarczego i znaczne wpływy do budżetu, zaś dla przedsiębiorców funkcjonujących na terminalu pewności prowadzenia działalności gospodarczej, a co za tym idzie utrzymania setek miejsc pracy – informuje "Gazeta Słubicka", oficjalny biuletyn samorządowy gminy.

Decyzję wojewody krytykuje jednak starosta Andrzej Bycka, który w wypowiedzi dla Radio Zachód powiedział, że służby wojewody naruszyły prawo. Starosta zapowiedział podjęcie działań, które pozwolą na nabycie nieruchomości przez obecnego zarządcę terminala, czyli powiat słubicki.
Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Komentarze   

#1 yon 2012-09-11 07:26
Nie bardzo rozumiem - jest możliwość kupna ( a właściwie przejęcia) przez gminę, to po co starosta się wpycha w interes. Czyżby te dwa urzędy stały się dla siebie konkurencją gospodarczą? A może chodzi o umieszczanie tam "swoich ludzi" , którym, być może, już się coś obiecało? Może by jakaś komisja śledcza?... :o

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.