Pamiętacie majowy Piknik Dobrych Uczynków na boisku „Rolniczaka”? To wtedy podopieczni i pracownicy Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego zbierali środki na remont internatu. To marzenie właśnie się spełniło – w internacie jest kolorowo i wesoło!



W internacie SOSW zaszła wymarzona, kolorowa metamorfoza! Zaczęło się od… marzeń. - Marzył nam się piękny internat, który zaspokoiłby potrzeby dzieci i młodzieży. Nie od dziś wiadomo, że wpływ na nasze samopoczucie ma miejsce, w którym spędzamy znaczną część naszego czasu – mówi o akcji Agnieszka Krawczyk, dyrektor SOSW.

W akcję zbierania środków na remont zaangażowało się wiele osób, m.in. nauczyciele, rodzice, sponsorzy, przyjaciele ośrodka. W maju odbył się Piknik Dobrych Uczynków, podczas którego zebrano ponad 21 tys. zł (ZOBACZ). To właśnie dla podopiecznych internatu ówczesny starosta Marcin Jabłoński sprzedawał owoce i warzywa u Alika. Aleksander Jośko wylicytował jego pracę właśnie na wspomnianym pikniku.



A. Krawczyk przyznaje, że odzew z jakim się spotkali przerósł ich najszczersze oczekiwania. Tym bardziej zmotywowani, naładowani pozytywną energią, zabrali się za remont.

- Udało nam się wymienić podłogę na korytarzu, grzejniki, odnowić ściany i sufit, wymienić oświetlenie i drzwi do wszystkich pokoi. Z każdym dniem robiło się ładniej, jaśniej i bardziej kolorowo – mówi A. Krawczyk. Podkreśla, że teraz można śmiało powiedzieć, że warunki są bardzo komfortowe.

Czyli takie, jak w domu – bo o to chodziło pracownikom i nauczycielom. Pokoje zostały wyposażone w nowe łóżka, szafy, szafki nocne, lampy, lampki nocne, zasłonki, koce, poduszeczki, dywaniki i półeczki.

Najbardziej zadowoleni z nowych pokoi są oczywiście ich mieszkańcy. - Dzieci były pod wrażeniem, a ich szczery uśmiech jest najlepszym dowodem na udaną metamorfozę – podsumowuje A. Krawczyk.

Efekty metamorfozy można zobaczyć na zdjęciach, przysłanych przez SOSW.

• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
•  

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.