Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
O historii odzyskania niepodległości przez pryzmat militariów można było posłuchać i porozmawiać podczas spotkania, na które zaprosiły dwie fundacje: Gunspot i Fundacja na rzecz Collegium Polonicum. Okazało się, że ten temat cieszył się dużym zainteresowaniem, sala z trudnością zmieściła przybyłych…

Fundacja Gunspot

Wśród wielu wydarzeń związanych z 100 jubileuszem odzyskania przez Polskę niepodległości było również takie, które przypomniało, że droga naszego kraju do wolności jest historią wojen i konfliktów zbrojnych… 10 listopada w Collegium Polonicum odbyły się obchody Święta Niepodległości z militariami w tle.

- Choć fundacja Gunspot jest młodą fundacją, działamy dopiero od marca tego roku, ale również chcieliśmy przyłączyć się do obchodów Święta Niepodległości. I pokazać to, czym się interesujemy, czyli strzelectwo – mówi Marek Sobczak, wiceprezes Gunsport. Młodej fundacji w organizacji imprezy pomogła druga, sporo starsza i doświadczona – Fundacja na rzecz Collegium Polonicum.

Do imprezy przyłączyły się również obie szkoły muzyczne: Społeczna Niepubliczna Ogólnokształcąca Szkoła Muzyczna I stopnia w Słubicach oraz Państwowa Szkoła Muzyczna I stopnia im. Stanisława Moniuszki w Słubicach. Specjalnie na tę okazję przygotowali program instrumentalny składający się z muzyki patriotycznej.

Nie zabrakło również odniesień do historii – Marek Sobczak w barwny i rzeczowy sposób o dziejach pewnego karabinu – trzymając go w rękach. Publiczność żywo brała udział w tej niezwykłej lekcji historii i zadawała wiele pytań. A trzeba przyznać, że frekwencja dopisała, czym mile zaskoczyła samych organizatorów. Wśród uczestników nietypowego spotkania byli zarówno młodsi, jak i starsi, nierzadko z jednej rodziny.

Goście nie tylko mieli okazję posłuchać muzyki i opowieści, ale również obejrzeć wystawę, na którą składały się różne rodzaje broni. A pasjonaci z Gunspot chętnie dzielili się swoją wiedzą i odpowiadali na liczne pytania. Co odważniejsi podchodzili także do strzelnicy cyfrowej, gdzie mogli spróbować swoich sił w trafianiu do celu. Okazywało się to nie takie łatwe – żeby dobrze chwycić, przeładować, wycelować… i jeszcze trafić.

Jak było? Zobaczcie sami w nasze fotorelacji.

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.