Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Jak nakazuje rzymskokatolicka tradycja, 1 listopada, czyli w dzień Wszystkich Świętych, Polacy tłumnie odwiedzali groby bliskich. Nie inaczej było w Słubicach. Na cmentarzu komunalnym została odprawiona msza św.

Wszystkich Świętych

Pogoda w tym wyjątkowo dopisała. Ruch na cmentarzu był przez cały dzień, a kulminacyjnym momentem było nabożeństwo odprawione równo w południe. Przewodniczył mu ks. Tomasz Partyka, proboszcz parafii pw. NMP Królowej Polski. W swoim namawiał do refleksji nad własnym życiem.

- Dziś zanieść kwiaty i zapalić znicz to za mało. Nie można tylko postać, powspominać i odejść. Nawet łza za kimś bliskim też nie wystarczy. Dziś, aby ten dzień miał sens dla pamięci zmarłych i dobra żywych trzeba stanąć nad grobem ojca czy matki, męża czy żony, syna czy córki i wobec nich zapytać: czy byłbyś, czy byłabyś ze mnie dumna, dumny? Dumna czy dumny z tego jak żyję, czy bylibyście dumni z tego, co robię ze swoim życiem? – pytał głośno kapłan.

Wierni słuchali jego słów w milczeniu i zadumie. Ksiądz nawiązał do znaczenie, jakie ma dla nas 1 listopada. - Jeśli stojąc nad grobem tych, których wciąż kochasz mógłbyś spojrzeć im prosto w oczy, to Bogu niech będą dzięki, bo po to właśnie jest ten dzień. Dzień wiernych Bogu i w życiu i w śmierci, bo to jest dzień pamięci o duszach tych, którzy wszystko nam dali – od życia poczynając na miłości kończąc – podkreślał proboszcz.

Tegoroczna msza miała jeszcze jeden ważny wymiar. Na jej zakończone została poświęcona tablica pamiątkowa związana z przypadającą w tym roku setną rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości. Napis na niej brzmi: „Ku wiecznej pamięci w 100 lecie odzyskania niepodległości przez Polskę poległym w obronie Ojczyzny, poległym za Polskę, poległym za słowa Bóg, Honor, Ojczyzna..."

A jak wyglądał ten wyjątkowy dzień? Zapraszamy do naszej galerii.

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.