Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Podopieczni Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej Nasza Chata już niedługo będą zajadali się warzywami i owocami z nowego, własnego ogródka. Powstał on dzięki Centrum Ogrodniczemu Agrogobex, które właśnie w Cybince zorganizowało finał Rodzinnych Warsztatów Ogrodniczych. Było pracowicie, a będzie smakowicie i kolorowo!

Nasza Chata

Maliny, borówki, jeżyny, winogron, papryka, pomidory, a nawet kiwi – już niedługo dzieci i młodzież, mieszkająca w Placówce Opiekuńczo-Wychowawczej Nasza Chata w Cybince takie zdrowe pyszności będą zrywać we własnym ogródku.

A powstał on dzięki pomocy sponsorów, w ramach finału Rodzinnych Warsztatów Ogrodniczych. Jest to cykl spotkań w wielu centrach ogrodniczych, który odbywa się w całej Polsce. Ale w tym roku pierwszy raz producenci artykułów ogrodniczych postanowili połączyć te spotkania z akcją charytatywną, która miała polegać na stworzeniu ogrodu dla dzieci. A dlaczego przyjechali akurat do Cybinki?

- Jako pierwsi zgłosili się do nas Czesław i Maciej Piosikowie z Centrum Ogrodniczego Agrogobex w Słubicach, którzy zadeklarowali, że zasponsorują wykonanie ogrodu tematycznego w Naszej Chacie w Cybince – wyjaśnia Jarosław Sieciński, dyrektor handlowy firmy Lasland-Kronen.

I tak się właśnie stało! 13 czerwca wszyscy ochoczo zabrali się do działania. Rąk do pracy ne brakowało - byli przedstawiciele Agrogobexu, firm Lasland-Kronen, Kwazar, Ramp, Agrecol oraz oczywiście podopieczni placówki wraz z opiekunami. Na powierzchni 2 tys. m2 wspólnie stworzyli okazały ogród.

W pomoc osobiście zaangażował się Witold Czuksanow, znany dziennikarz telewizyjny, współtwórca programu "Rok w ogrodzie". Nie tylko chętnie wyjaśniał młodzieży jak zajmować się ogrodem, ale sam zakasał rękawy i zajął się sadzeniem. Jak przebiegała praca, możecie zobaczyć na nagraniach udostępnionych przez Naszą Chatę.



A co się znalazło w nowym ogródku? Kolorowe kwiaty i piękne rośliny ozdobne, ale również te, które można zjeść, czyli np. zioła. W specjalnie wybudowanym tunelu foliowym będą rosły pomidory i papryka. Obok powstał też mały sad owocowy - z krzewami malin, borówek, jeżyn, winorośli i kiwi. A na miejscu przeznaczonym do rekreacji zasiano trawę.

Radości z końcowego efektu nie kryje M. Piosik, który w powstanie ogrodu włożył dużo serca.

- Ostatni tydzień był dla nas bardzo pracowity, ale i niezwykle radosny. Wspólnie z naszymi partnerami stworzyliśmy ogród dla podopiecznych Naszej Chaty. Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do stworzenia ogrodu. I przy okazji zachęcamy także inne centra ogrodnicze do wzięcia udziału w tego typu przedsięzięciu - powiedział w rozmowie z naszą redakcją.

A jaki był finał ogrodniczej akcji? Na końcu dzieci zakopały pod dużym, czerwonym klonem butelkę, do której włożyły kartki ze swoimi marzeniami. I - jak mówią organizatorzy akcji - mają nadzieję, że dzięki temu się spełnią…

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.