Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Słubicka harcówka jest biało-czerwona! Ozdabiają ją flagi, wykonane własnoręcznie przez harcerzy, którzy o miłości do ojczyzny pamiętają nie tylko od święta. Ale to właśnie Dzień Flagi obchodzili w tym roku w ten szczególny sposób. Wszystkie powstały w odpowiedzi na konkurs plastyczny - a najładniejsze zostały wyróżnione przez jury. 

dzien flagi_wystawa

O konkursie plastycznym, jaki dla zuchów i harcerzy zorganizował słubicki hufiec pisaliśmy niedawno. Zadanie wydawało się proste – ponieważ jego tematem była polska, biało-czerwona flaga. Ale harcerze wykazali się kreatywnością, pomysłowością i dużym talentem – ponieważ każda praca była inna.

Biało-czerwony wernisaż

Uroczysty wernisaż wystawy złożonej z wszystkich konkursowych flag odbył się 2 maja w słubickim hufcu. Komendant Tadeusz Strażewicz przypomniał, że rok 2018 jest szczególny, ponieważ dokładnie 100 lat upłynęło od odzyskania przez Polskę niepodległości. A harcerze świętują w tym roku jeszcze jeden jubileusz: 100-lecie Związku Harcerstwa Polskiego, który powstał w listopadzie 1918 roku.

Chcieliśmy te wydarzenia uczcić i stąd pomysł, żeby podkreślić nasze czerwono-białe barwy w formie konkursu plastycznego. Rzuciliśmy hasło (flaga=symbol), a efekt jest taki, jaki widać. Może nie ma wielkiej ilości prac, ale doceniamy wkład pracy każdej osoby, która przyczyniła się do tego, że mamy tu dziś tak wspaniałą wystawę – mówił T. Strażewicz na jej otwarciu.

Konkurs trwał od 6 do 27 kwietnia. W tym czasie harcerze ze słubickiego hufca, który swym zasięgiem obejmuje nie tylko rejon miasta, ale także np. Rzepin, Cybinkę, Gubin, nadesłali ponad 30 prac.

T. Strażewicz zaznaczył jeszcze jeden ważny aspekt tego konkursu. - Mimo tego, że już po raz 14 obchodzimy Święto Flagi, nadal niewielu rodaków wywiesza na balkonie czy koło swojego domu ten symbol. Bardzo się cieszę, że dzięki tym pracom jest wokół nas biało-czerwono. Serdecznie wszystkim gratuluję – podkreślał komendant.

Jak pokazać miłość do ojczyzny

Choć każda praca była wyjątkowa, jury konkursu musiało wybrać po trzy najlepsze w każdej kategorii. Technika ich wykonania była dowolna, więc harcerze mieli okazję wykazać się nie lada pomysłowością używając np. wstążek, piór, a nawet…. zakrętek od butelek czy rolek od papiery toaletowego. Niektórzy wykorzystali też odbicie swoich dłoni.

Agata Ilcewicz-Krygier, jedna z organizatorek konkursu, zaznaczyła, że z tego powodu był to bardzo ciężki orzech do zgryzienia. Kategorie były 4, w zależności od wieku: zuchy i nieprzetarty szlak, harcerze, harcerze starsi oraz wędrowcy i instruktorzy. Każdy, kto wziął udział w konkursie otrzymał pamiątkowy dyplom, a nagrodzeni dodatkowo drobne upominki.

Dwie pierwsze nagrody

Michał, zdobywca pierwszego miejsca w kategorii zuchów przyznał, że kiedy dowiedział się o tym, że jest taki konkurs, po prostu postanowił wziąć w nim udział, a w przygotowaniu pracy trochę pomagała mu mama. – Mam robiła pompony, a ja zawiałem blok w blok w taką układankę – opowiedział o przygotowaniach. Michał jest zuchem od prawie dwóch lat, a na zbiórkach najbardziej podoba mu się to, że można się fajnie bawić.

W kategorii harcerzy wybór był tak trudny, że jury nie przyznało drugiej nagrody, a trzecią i dwie pierwsze. Zdobywcą jednej z nich jest Mieszko. – Nie potrafię tego wytłumaczyć słowami, po prostu kocham swoją ojczyznę i chciałem to w ten sposób pokazać – powiedział zapytany o to, dlaczego wziął udział w konkursie. I dodał, że choć wykonanie pracy zajęło mu trochę czasu, to jest z niej bardzo zadowolony.

Zdobywczyni pierwszego miejsca w kategorii harcerzy starszych, Milena, przyznała, że wystartowała w konkursie, ponieważ chciała się sprawdzić. A pomysł na to, żeby flagę wykonać z kwiatów zrobionych z bibuły przyszedł jej do głowy w samochodzie. – Akurat jechałyśmy z mamą autem, powiedziałam, że szkoda, że nie ma czerwonych liści, na co mama odparła: to może zrób z kwiatów - opowiada Milena. I dodaje, że mama i siostra również pomagały jej robić te pracochłonne kwiaty. – To, że zajęłam pierwsze miejsce zawdzięczam również im – podkreślała.

Więcej biało-czerwonych barw

Komendant T. Strażewicz ma nadzieje, że w przyszłym roku, kiedy hufiec ogłosi podobny konkurs, to harcerze przygotują co najmniej 60 prac. Żeby o barwach narodowych i o tym, co oznaczają pamiętać nie tylko od święta…

A jak prezentują się flagi wykonane przez harcerzy? Zapraszamy do fotorelacji. A tych, którzy chcieliby obejrzeć je na żywo, zachęcamy do odwiedzenia słubickiej harcówki w siedzibie Centrum Organizacji Pozarządowych przy ul. Piłsudskiego 3-4 (II piętro).

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.