TEMAT:

grudzień napisał: Ty @burmiszcz. Jak wpływ na redakcję miał Pan Dubacki, że ta podała jego przynależność partyjną?

Ależ sprawa jest prosta, był tam jako członek spółdzielni czy przedstawiciel partii? Można było to sprostować, chociażby w swoim felietonie, tylko po co skoro ktoś robi reklamę za darmo.
Nawet w stopce nie ma informacji o spółdzielni i nadal nie wiem czy Pan Dubacki swój felieton pisze jako spółdzielca czy partyjniak?
A ponieważ nikt inny z członków spółdzielni się nie rozpisał, co mamy sądzić?

Na walnym na prowadzącego wybrano osobę najbardziej kompetentną. Przynależność partyjna nie miała żadnego znaczenia. Wybrano członka spółdzielni, a nie przewodniczącego Nowoczesnej. 99% za Panem Dubackim powinna zrobić na tobie wrażenie. Nie robi?

No jakoś nie robi.

Trudno. Jakie są kulisy wyboru prezesa zarządu przez Radę Nadzorczą? Po prostu wojna w rodzinie, w PiS-ej rodzinie. Pierwotnie RN zaakceptowała regulamin wyboru Prezesa, który pozwalał pisowskim miernotom bez odpowiedniego wykształcenia i doświadczenia na zostanie prezesem. Zaskrzypiało, zazgrzytało, bo tych miernot było kilku. No i skoczyli sobie do gardła i się wyrżnęli nawzajem

Jak widzę, że najważniejsze jest, to czy ktoś jest z tej czy tamtej partii, to jakoś przestaje mnie interesować wykształcenie i doświadczenie. Tym bardziej, że prezesem nikt się nie rodzi.

@burmiszcz... w stopce, którą napisał redaktor portalu słubice24 nie ma też informacji, że lubię wędkować a na wakacje zamiast on inklusive w Grecji czy we Włoszech wolę namiot nad lubuskimi jeziorami lub w Bieszczadach. Nie sposób tam napisać wszystkiego. Nie zwykłem ingerować w treść artykułów. Piszesz o sprostowaniu? Sprostowania można żądać w przypadku nieprawdziwych informacji, a to że jestem w Nowoczesnej nie jest informacją nieprawdziwą. Ale w tej kwestii masz trochę racji... Nie rozumiem dlaczego zarówno redakcja Słubice24 jak i HTS, robiąc materiał o spółdzielni, przy wszystkich nazwiskach podają przynależność partyjną. Gdybyś był na zebraniu, to byś wiedział, że z mojej strony nigdy nie padł zarzut np w stosunku do Pana Niedużaka, że jest z PiSu. Nie ma to znaczenia.
Na koniec zaskoczę Cię. Nie zamierzam zostać prezesem. Zawodowo też jestem spełniony

Mariusz Dubacki napisał: @burmiszcz... w stopce, którą napisał redaktor portalu słubice24 nie ma też informacji, że lubię wędkować a na wakacje zamiast on inklusive w Grecji czy we Włoszech wolę namiot nad lubuskimi jeziorami lub w Bieszczadach.

A stopkę to oni sobie ze szklanej kuli wzięli? Nie podawał i nie autoryzował Pan tego?

Nie sposób tam napisać wszystkiego. Nie zwykłem ingerować w treść artykułów. Piszesz o sprostowaniu? Sprostowania można żądać w przypadku nieprawdziwych informacji, a to że jestem w Nowoczesnej nie jest informacją nieprawdziwą.

Nie chodzi o to co jest w stopce ale czego nie ma. Póki co jedynie Pan rozpisał się na temat spółdzielni, wypadało, jeżeli nie w stopce to w felietonie napisać, że jest Pan jej członkiem skoro zabiera Pan głos w tej sprawie. Chociaż, z drugiej strony, skoro "nieprzeciętna" radna, może wszystkich w około oskarżać, że nie są heraldykami, sama mając o tym mgliste pojęcie, to dlaczego o Spółdzielni Mieszkaniowej nie może pisać ktoś kto nie ma o niej pojęcia?

Ale w tej kwestii masz trochę racji... Nie rozumiem dlaczego zarówno redakcja Słubice24 jak i HTS, robiąc materiał o spółdzielni, przy wszystkich nazwiskach podają przynależność partyjną.

Bo może nie tylko oni wpadli na "szatański" pomysł, że przy okazji spraw związanych ze spółdzielnią można zrobić z tego sprawę polityczną?

Gdybyś był na zebraniu, to byś wiedział, że z mojej strony nigdy nie padł zarzut np w stosunku do Pana Niedużaka, że jest z PiSu.

Nie jestem członkiem spółdzielni, między innymi z tego powodu nie wiedziałem jaki konkretnie jest Pański udział w tym zebraniu. Po pierwszym artykule na S24 myślałem, że wybrano Pana na "bezstronnego" moderatora. Dlatego dziwiły mnie słowa o prokuraturze i przynależność partyjna, no ale to już się wyjaśniło.

Nie ma to znaczenia.

Na pewno nie miało znaczenia dopóki prezesem był Pan Smoleński. Wtedy nikt, nie tylko Pan, nie dopatrywaliście się niczego złego w RN spółdzielni. Może inaczej, nawet jak coś było, to nie było o tym głośno "na mieście", teraz nagle zrobił się z tego szum medialny; artykuły, felietony.

Na koniec zaskoczę Cię. Nie zamierzam zostać prezesem. Zawodowo też jestem spełniony

A to mnie akurat najmniej interesuje.

@Panie Mariuszu. Jak Pan widzi i czyta to co napisał @burmiszcz, to pewnie dochodzi Pan do tych samych wniosków co ja. Nie warto wchodzić w dyskusję z tym panem. Retoryka jest pewnie Panu znana z wielu spotkań. Po co dyskutować z kimś, kto nie wie, że przewodniczącego Walnego wybierają członkowie spółdzielni ze swojego grona, a myśli, że łapie się "bezstronnych moderatorów" na ulicy lub nominuje ich partia polityczna Który uważa, że w spółdzielni za Pana Smoleńskiego działo się dobrze tylko dlatego, że nikt niczego złego nie znalazł i było medialnie cicho

grudzień napisał: @Panie Mariuszu. Jak Pan widzi i czyta to co napisał @burmiszcz, to pewnie dochodzi Pan do tych samych wniosków co ja. Nie warto wchodzić w dyskusję z tym panem. Retoryka jest pewnie Panu znana z wielu spotkań. Po co dyskutować z kimś, kto nie wie, że przewodniczącego Walnego wybierają członkowie spółdzielni ze swojego grona, a myśli, że łapie się "bezstronnych moderatorów" na ulicy lub nominuje ich partia polityczna

A to jakiś wymóg formalny jest? Bo ja kojarzę Pana Dubackiego i z pikiet pod sądem i zdaje się z jakichś zebrań z emerytowanymi funkcjonariuszami SG, to czy w ramach walki o wolność i demokrację nie mógł prowadzić zebrania spółdzielni?

Który uważa, że w spółdzielni za Pana Smoleńskiego działo się dobrze tylko dlatego, że nikt niczego złego nie znalazł i było medialnie cicho

Słuchaj misiu, z tego co wiem, to Rada Nadzorcza działała od ładnych paru lat, i przez te parę lat było cicho o spółdzielni. No to było jednak dobrze czy źle? Bo to, że komuś obecnie przeszkadzała RN, to my już wiemy.

Jak dobrze rozumiem, nie było głośno, póki Rada Nadzorcza wykonywała swoje obowiązki nie łamiąc prawa. Głośno zrobiło się po próbie odstawienia prywaty i obsadzenia stołka "swoim". Z drugiej strony, to brzydzi mnie zabarwienie polityczne tej sprawy. Stanowisko Prezesa SM jest (i powinno być nadal) z definicji apolityczne i próba zawłaszczenia go przez taką czy inną partię, jak też próba zbicia kapitału politycznego przy okazji zawieruchy w SM, jest po prostu odstręczająca. Pana Dybkę osobiście nie bardzo lubię, ale cenię za nagłośnienie tej afery i zaangażowanie w sprawę. Tylko błagam - partie polityczne ręce precz od Spółdzielni!

Redakcja Słubice24.pl napisał: Od Bogdana Dybki, organizatora zbiórki podpisów w sprawie niedawnego odwołania rady nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej w Słubicach, otrzymaliśmy oświadczenie. Poniżej publikujemy jego treść.

Słubice, 13.01.2017 r.

OŚWIADCZENIE

[...]

Zwróciłem się na piśmie do władz partii PIS, aby wykluczyła ze swoich szeregów pana Edwarda Niedużaka, członka Zarządu Powiatowego PIS w Słubicach, bo jest ON niegodny do sprawowania tej funkcji. Godzi w dobre jej imię i dlatego winien być wykluczony z partii. Stawiam ultimatum, jeżeli partia nie rozliczy pana Niedużaka w najbliższym czasie, to ja i moi koledzy złożymy rezygnację z członkostwa w partii. Bo gdyby nie nasze zaangażowanie, to pan Niedużak zostałby szefem powiatowym PIS. Przegrał bowiem trzema głosami z panem Sławomirem Dudzisem. Pan Niedużak został wybrany głosami z Cybinki i to oni odpowiadają za jego poczynania.

Z troską o dobro wspólne,

Bogdan Dybka

Ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości?

Oj się narobiło .Pan Dybka jest też nie bez winy.

brak słów

brak słów