TEMAT:

Witam wszystkich. Podczas pierwszej mojej ciązy chodzilam do szkoly rodzenia przy szpitalu, ale przerwalam ja w momemcie, gdy wystapiły komplikacje i musialam urodzic wczesniej przez cesarke w Zielonej Gorze. Obecnie jestem w drugiej ciazy w 32tyg. Nie chce chodzic do szkoly rodzenia bo wiekszosc zadan przy opiece nad pierwszyn dzieckiem juz poznalam. Chcialabym jednak aby ktos mi wytlumaczyl co spakowac do szpitala dla siebie i dziecka, czy maz powinien towarzyszyc w porodzie, jak sie przygotowac do szpitala i na co nastawic. Cesarka czy porod naturalny. Mam coraz wiecej pytan odnosnie samego porodu i slubickiego szpitala. Lekarz pomaga jedynie z medycznego punktu widzenia. Gdzie szukac wsparcia?

Polecam położną Gabrielę Ceranowicz. Pomoże przed porodem i po, przy maluszku. Tel. 793 001 211

Skoro nie szkoła rodzenia, faktycznie najlepszym wyborem będzie położna albo akuszerka

taką torbę w razie nagłego porodu warto przygotować co najmniej 2 miesiące wcześniej babyneo.pl/9-tydzien-ciazy.html znajdziesz przeróżne porady na ten temat.

zgadzam się, trzeba mieć przygotowaną bo jak przyjdzie TEN CZAS to nikt nie będzie myślał o pakowaniu

Ja miałam fajna Panią położną Niestety nie stąd. Ale polecam zajęciach w szkołach rodzenia. Dużo pomagają No i co ważne - drogie Panie aktywność fizyczna. Chyba ta forma najlepiej przygotowuje do porodu.