TEMAT:

Doliczyłem się 5 przeciwników budowy wieży. Łoł to już jakąś Manifę można zrobić. Do dzieła panowie, będzie się z czego pośmiać

Mogę Ciebie "lbaczynska" zapewnić, że przeciwników jest jednak znacznie więcej i Ty o tym świetnie wiesz Skoro jednak dajesz nam do myślenia, że tych rzekomych zwolenników jest więcej, to zróbmy jakieś rzetelne głosowanie i niech sami mieszkańcy może zdecydują. Czego się boicie ? PS- od "Manif" to są feministki.

Tak, jak mówiłem Mustafo- nie chcę niczego insynuować. W samej wieży wg. zapewnień gminy ma nie być działalności gospodarczej, ale oczywiście pojawiają się pytania-
Po pierwsze, która firma wygra czerwcowy przetarg i będzie realizowała zlecenie ?
No i pytanie numer 2- co powstanie w miejscu obecnej strzelnicy ?

Czy ma mamy już pierwszego beneficjenta, który będzie projektował wieżę ?

Strzelnica, jak donosi najnowsza wieść ma się (przynajmniej na jakiś czas) uchować.
Co do Twojego pytania- jest to inwestycja publiczna, więc czuje się oczywiście zobligowany na nie odpowiedzieć.
Wykonawcą jest Biuro architektoniczne Łukasz Biernacki.

jkn51 napisał: Po to mamy wybraną Radę Miejską , żeby to w naszym imieniu robiła. Bo Rada Miejska uchwala budżet. Prawda !

Teoretycznie masz rację, tylko potem okazuje się, że ten radny ma córkę w jakimś wydziale Urzędu Miejskiego, tamten radny dostał robotę w zaprzyjaźnionym urzędzie, a przewodniczący jakiejś w spółce gminnej.
W międzyczasie ci sami radni przekształcają OSIR, sprzedają ZEC, tworzą SCWI po to żeby go połączyć z SOSIREM i żeby cały ten burdel przynosił straty.
Przecież oni wszyscy obecnemu burmistrzowi z ręki jedzą.
A zdaje się, że z pieniędzy po sprzedaży i przekształceniu ZECu nadal się nikt nie rozliczył. Ciiiisza! Jak to u Ciszewicza.
Jesteś pewien, że właśnie po to wybierałeś radnych?

Więc ta " jazda " na burmistrza Ciszewicza jest przygrywka polityczną do nowych wyborów i w znacznej mierze jest tematem jak każdy , który w tej walce można wykorzystać.

Dla mnie to nie żadna rozgrywka polityczna, bo ja tam się do polityki nie pcham.

Mnie ta wieża nie przeszkadza.

Mnie też nie, ale pod dwoma warunkami.
1. Nie w tym miejscu.
Dlaczego? A no dlatego, że nie ma siły i żeby wieżę zbudować w planowanym miejscu trzeba będzie rozpirzyć kawał parku. Jak się do tego doda pomysł z powiększeniem cmentarza, to co z tego parku pozostanie?
2. Nie za nasz pieniądze.
Dlaczego? Nie wierzę w to, że odzyskamy chociaż połowę kasy, którą władujemy w tą wieżę, nie mówiąc już o 85%, a nawet gdyby, to nie widzę powodu żebyśmy choć złotówkę mieli na nią wydawać.
Chcą Niemcy wieżę, to niech ją sobie wybudują, nawet 3x wyższą niż oryginał, ale za swoje pieniądze.
Zamiast wieżę może by tak pobudować ścieżki rowerowe, zainteresować się kanalizację burzową, wyremontować kompleksowo drogi, a nie łatać je co roku. Może w końcu zbudować gówniarzerii ten skejtpark, ostatecznie doposażyć szkoły, chociażby "dwójkę" w dodatkowe szafki, tak żeby się dzieciaki mogły w nich pomieścić.
No i można by tak wiele rzeczy wymienić, na które te kilka milionów moglibyśmy wydać.

lbaczynska napisał: Doliczyłem się 5 przeciwników budowy wieży.

To i tak więcej niż jej zwolenników. Nawet jak ciebie liczyć podwójnie.

Marx , masz swoje zdanie i ok. Ja nie wiem ile tego parku trzeba rozpirzyć i co to jest ten kawał. Wieża moim zdaniem jeśli ma upamiętniać tamtą historię to powinna stać chociażby w pobliżu. Nie wierzysz , że odzyskamy 85% ? Nie wiem skąd ta wiara czy nie wiara. Ja wiem , że tak ma być. I częsty argument z tymi ścieżkami. A jeździsz tak w ogóle ? Bo ja tak. Nie wyczynowo bo wiek nie ten , ale pomiędzy 1-2 tys km w roku. Po ścieżkach też. Wierz mi / teraz Ty wierz / , że tłoku nie ma. Chyba biegających jest więcej. " Niech Niemcy sobie wybudują ". To jest historia tej ziemi , teraz mieszkamy tu my , przedtem Niemcy. Ale ziemia ta sama. Na tej ziemi działa się historia. Narodowość nie ma nic wspólnego z upamiętnianiem. Czy pomnik Regana w Warszawie wybudowali Amerykanie ? A Kośćiuszki w Waszyngtonie Polacy ?Przecież to nie o to w tym wszystkim chodzi. Taki jest mój tok myślenie i tyle w tym temacie.

Pirlo. Pkt 1,2 i 3 to żonglerka liczbami . Co ma kwota gwarantowana i ponad milion euro do tego wszystkiego. Jest kosztorys na 4.500 tys. Rzeczywisty koszt budowy dla budżetu miasta to 15% z tej kwoty czyli
675 tys zł. Sam tworzysz jakieś mity. Kto kiedykolwiek interesował się dopłatami unijnymi wie ,od zawsze , że UE ze swoich funduszy ZAWSZE zwracała , zwraca i zwracać będzie swoje udziały w kosztach PO zakończeniu inwestycji. Tak więc to Ty tworzysz mit a potem się z nim rozprawiasz.
Co to jest kwota 675 tys. zł. Wyjaśnijmy. To 0,7% / czyli trochę więcej niż pół procenta/ rocznego budżetu miasta i gminy. Do czego można taką kwotę porównać? Do kosztu wybudowania 3-ch mieszkań po 60m2 każde w stanie deweloperskim.

Uczciwie było by tak to napisać. Co do kredytu. Oczywiście , że gmina będzie starać się nie brać na to kredytu i niech im się uda. Budżet jest prognozą dochodów i wydatków . Jeśli dochody okażą się wyższe a wydatki niższe to może obejdzie się bez kredytu. Jeśli dochody będą mniejsze a wydatki większe konieczny będzie kredyt. I nie ma w tym wszystkim niczego dziwnego , bo wiele czynników / np. ceny, inflacja itp. są poza wpływem gminy i ona ich nie kształtuje/. A jeśli ten kredyt okaże się konieczny to po pierwsze nie wiadomo w jakiej wysokości , a w reszcie to jest normalna procedura w obrocie gospodarczym !!! Kredyt to nie przestępstwo. Oczywiście , że kosztuje tylko też mówmy o wielkościach. Dla samorządów są to kredyty w skali 5- 7% rocznie. To nie jest jakieś szaleństwo wydatkowe.
Pkt 4. Czyli nie wiesz jakie będą te koszty utrzymania , ale na wszelki wypadek zakładasz , że duże. Bo z twojego wpisu ma wynikać , że wszystko z tą wierzą jest do bani , więc akurat tak Ci pasuje. Skoro tyle się już dowiedziałeś na temat kosztów to dowiedz się i tego. Idź lub napisz gdzie rzeba i niech Ci powiedzą. Wtedy można dyskutować czy to dużo czy mało.
Pkt 5. A czy ktoś mówił , że to ma być rekonstrukcja ? czy też upamiętnienie człowieka , miejsca i wieża widokowa jako atrakcja turystyczna. I tutaj uwaga. Psioczono na pomnik Wikipedii. Wiesz ile ludzi to ogląda ? Bardzo dużo. Poza tym ładne i zadbane miejsce. Że ma wyglądać jak klepsydra ? A gdyby wyglądało jak beczka ? albo wieża kościelna ? było by lepiej ? Kwestia gustu i smaku. Tobie się nie podoba, inni będą zachwyceni. Jak z figurą Chrystusa w Świebodzinie . A takie coś widziałeś ? bo ja tak. pl.wikipedia.org/wiki/Piramida_Luwru#/me...vre_2007_02_24_c.jpg . Jedni są zachwyceni inni wołają o pomstę do nieba.
Pkt 6. Może jednak Twoja wyobraźnia tak daleko nie sięga. Ale czy to ma być argument przeciw ?
Pkt. 7 Pomysł może być dobry albo zły. Nie ma znaczenia czyj.
Pkt.8 Jak ktoś nie zna , to może właśnie z ciekawości pozna . Nazwisko , feldmarszałek itp. …. / może jeszcze prapradziadek Tuska ? /Skończyły Ci się pomysły więc dajesz wodze fantazji. Dlaczego „ wierszokleta „ a nie poeta. Bo Niemiec prawda ? A jak Niemiec to wiadomo ….. echhhhhh , szkoda słów.
Ktoś twierdzi , że Słubice staną się kurortem i z całego świata ludzie tutaj będą ściągać ? Znów walczysz z tezą która sam postawiłeś , bo nigdzie z takim niemądrym twierdzeniem się nie spotkałem.
Sądzę natomiast , że postawiona na wzgórzu 30 metrowa wieża / a dla zobrazowania jest to wysokość naszego słubickiego „wieżowca „ da bardzo ładny widok na dolinę Odry.
Życzę wszystkiego najlepszego, dalszej polemiki na temat nie przewiduję. Takie mam zdanie. Ty masz swoje. Twoje prawo.

Jkn- „nie ma żadnej żonglerki liczbami”, liczby przeze mnie przedstawione są w sposób jasny i zupełnie klarowny.

Przypomnijmy je jeszcze raz:

123 tysięcy złotych za projekt i 4,5 miliona na budowę, z których 85 % ma być refundowane, oznacza to wkład własny gminy na poziomie 675 tysięcy złotych (jak słusznie zauważyłeś)
Co to jest 675 tysięcy ? Uważasz, że to NIC tak ? NO jasne, że NIC zwłaszcza, jak szasta się nie swoimi, a publicznymi pieniędzmi. Może zatem Ty opłacisz tę kwotę, a może Ciszewicz, skoro rzekomo to tak niewiele? Pomijam już kwestię tego, że w tym mieście powinno się aplikować o dotacje unijne( które też stanowią środki publiczne w końcu) na zupełnie inne cele…Koszty utrzymania ? – Nie znam ich i dlatego zapytałem gminę jakie one będą. Gmina nie wskazała mi żadnej choćby przybliżonej kwoty, lecz skwitowała pytanie odpowiedzią „nieznaczne”. Dlatego też ja się w związku z tym pytam- co to znaczy „nieznaczne” ?? O jakiej kwocie mówimy ? 5, 10, 50, czy 100 tysiącach ? Wiemy tyle, że trzeba to będzie konserwować, wiemy też, że będzie monitoring i fantazyjne oświetlenie. Pytanie o koszty utrzymania ( w końcu to my będziemy za to płacić ) wydają się być zatem, jak najbardziej UZASADNIONE.

Ścieżki rowerowe ? Wiesz ile młodych osób dojeżdża na strefę ekonomiczną do pracy na rowerze ? Te niemal 700 tysięcy w zupełności powinno wystarczyć na wybudowanie ścieżki rowerowej od ulicy Obozowej w kierunku na strefę…

Umiejscowienie ? Chyba pytania o wpływ na środowisko tej inwestycji są- wziąwszy pod uwagę gdzie to coś ma stanąć- zupełnie oczywiste. Nie sądzisz ?

„Dolina Odry” ? -Dolinę Odry będziesz mógł obejrzeć patrząc tylko w JEDNYM kierunku. Pozostałe widoki z tej wątpliwej atrakcji to bazar, cmentarz, komin energetyki cieplnej, dachy domów lokalnych osiedli, a jak ktoś się dobrzy przyjrzy to może też z daleka dojrzy jeden ze słubickich burdeli.

Niemcy odwiedzają pomnik wikipedii ? – Weź mnie nie rozśmieszaj…A jak odwiedzają jedyny zabytek z prawdziwego zdarzenia w tym mieście ( czyli niszczejący stadion ), to napisał już na samym początku tego wątku „Piwosz”.

Dlaczego „wierszokleta” ?- bo nie jest to żadna szerzej znana postać, a jego dokonania literackie nie cieszą się jakimś międzynarodowym uznaniem. Chyba nie chcesz nam powiedzieć, że jest to postać na miarę Goethego, albo np. braci Grimm ?

Reasumując- w miejscu ruin dawnej wieży wystarczyłaby zwykła, elegancka tablica, zamiast zupełnie nowej budowli za miliony.